Opis treści
"Skoro już w XIX wieku zgodziliśmy się przyznać, że człowiek pochodzi od małpy, najwyższy czas pogodzić się z faktem, że były to naćpane małpy" - pisze Terence McKenna w książce, która zapewniła mu sławę jednego z najwybitniejszych badaczy natury ludzkiej. McKenna proponuje w niej nowe spojrzenie na ewolucję człowieka, akcentując rolę, jaką odegrały w niej substancje halucynogenne, używki i narkotyki
Tropi praktyki szamańskie i ceremonie magiczne, w których istotną rolę pełniły środki zmieniające świadomość. Przygląda się ludzkim wzlotom i upadkom, próbując odpowiedzieć na pytanie: Skąd się bierze ludzka fascynacja odmiennymi stanami świadomości i jakie mogą być z niej pożytki? Pokarm bogów należy do tych nielicznych dzieł poświęconych halucynogenom, używkom i narkotykom, które weszły do kanonu humanistyki. To dzieło niebezpieczne, ponieważ prowokujące do myślenia.