Opis treści
Lato w Zaleszycach nieubłaganie dobiega końca... Julianna jest szczęśliwa – już nie musi ukrywać swoich uczuć. Kocha i jest kochana. Każdą wolną chwilę spędza z Danielem, korzystając z ostatnich dni beztroski. Wydaje się, że nic nie jest w stanie zmącić ich szczęścia. Tymczasem nad starym dworem zbierają się czarne chmury. Do miasteczka przyjeżdżają spadkobiercy rodziny Zaleszyckich, którzy chcą odzyskać posiadłość i urządzić w niej hotel. Przyszłość muzeum i kawiarenki staje pod znakiem zapytania. Julianna poznaje powojenne losy Emilii i historię zakazanej miłości babci Nusi. Okazuje się, że kobiety łączy więcej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać…
Monika 31-07-2020
Monika 31-07-2020
Drugi tom dworu w Zaleszycach przeczytany. Ta część również zachwyca. Wszystko się układa. Julianna znalazła miłość życia, którym jest Daniel, nadal pracuje jako przewodniczka w dworku. W poprzedniej części mało się o babci dowiedzieliśmy. W tym tomie bliżej poznajemy Nusię i jej miłość Griszę, gdzie te uczucie nie jest akceptowane przez najbliższych, gdyż ukochany Nusi jest radzieckim żołnierzem. Nie zabrakło również zapisków z chatki Emilii i jej historii z Wiktorem. Książka bardzo mi się podobała. Odkrywamy tajemnice dworu w Zaleszycach oraz co łączy babcię Nusię oraz Griszę, Emilię i Wiktora z Julianną. Piękne trzy historie miłosne, które pokazują, że o prawdziwą miłość trzeba walczyć mimo wszystko. Nie wiedziałam, że uda mi się te dwie części tak szybko przeczytać. Napisane w bardzo lekkim stylu, przeplatane hisotrią Nusi oraz Emilii. Idealna książka na lato.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem