Opis treści
Lektura tych wierszy, od których trudno się oderwać prowokuje w nas bunt, lęk, zastanowienie czy przypadkiem czegoś nie przeoczyliśmy w tym życiu, czy coś nam nie umknęło, czy nadal zmierzamy w dobrym kierunku. Ta lektura niejako powoduje w nas fermentację myśli dalece nieoczekiwanej, mianowicie takiej, że ten świat potrzebuje nowej poezji, poezji tantrycznej, niepokojącej, burzącej nasze dobre samopoczucie. „Rok, który umyka”, rzeka, która płynie, życie, które toczy się przecież tam, dokąd się toczy, nigdzie indziej. Pamięć, zdarzenia, wola życia, przestrzeń, zło, lustra i my zaplątani w codzienność, w permanentny dramat naszej walki z pustką i nicością. „Rok, który umyka” wypełniamy sobą i poezją. Poezja jest wszędzie i nie ma jej nigdzie. My, może jesteśmy… może jeszcze jakoś jesteśmy …
Andrzej Walter
O autorce:
Alina Biernacka (ur. w Warszawie w 1942 r.) -- malarka i poetka. Studiowała na Wydziale Malarstwa w warszawskiej ASP, w pracowni Jana Cybisa. Debiutowała na łamach „Tygodnika Kulturalnego”(1974). Publikowała wiersze m.in. w „Kulturze”, „Literaturze”, „Regionach”, „Res Publice”, „Więzi”, „Sycynie”, „Wyspie”, „Migotaniach”. Wydała tomy wierszy: Ziemie polarne (1977), Słuchanie muzyki (1987), Obraz dachu (1992), Teoria słuchania (2003), Ptaki ze snów (2015), Zamknięty czas (2018), Słomiany ogień (2019), Kiedyś, jednak, wiersze wybrane (2021).