Opis treści
Peter Moore, niepokorny pogromca włoskich dróg tęskni za Italią, którą poznał podczas swoich wymarzonych wakacji. Ponownie ulega pokusie i decyduje się na kolejną szaloną wyprawę na starej vespie w miejsca, w które nie docierają tłumy turystów.
Celem jego podróży są najpiękniejsze włoskie wyspy – Sycylia, Sardynia, Elba, a na deser zostawia sobie Wieczne Miasto – Rzym.
Na wściekle pomarańczowej vespie o imieniu Marcello – równie eleganckiej i stylowej co słynny Marcello Mastroianni – Peter jedzie przez okolice, których piękno zapiera dech w piersiach. Spotyka ciekawych ludzi i odkrywa Włochy jakich nie opisują najlepsze przewodniki. Gdziekolwiek się zjawia na swoim skuterze, barmani fundują mu piwo, kobiety wpadają w zachwyt, kierowcy trąbią, a policjanci dmuchają w gwizdki.
Marcello dawał mi pewność siebie. Jego żywy pomarańczowy kolor, białe paski i lśniące chromem wykończenia były tak niezwykłe, że każdy musiał przyznać, że prezentuje się niezwykle szykownie. A ponieważ byłem kierowcą tego skutera, więc także świetnie wyglądałem.
Peter przekonuje się, że vespa – ten najbardziej włoski z włoskich pojazdów – pozwala mu odkrywać prawdziwe oblicze tego fascynującego, kochającego śmiech i zabawę kraju.