Susza to thriller katastroficzny, który zabiera czytelnika do San Bernardino w Kalifornii dotkniętej klęską suszy. Brak wody stał się faktem. Władze wprowadzają grafik, według którego poszczególne dzielnice mają być pozbawione wody na okres czterdziestu ośmiu godzin. To jednak jest mrzonka. Wody nie będzie wcale, a przynajmniej dopóki wrócą deszcze.
Społeczeństwo odpowiada buntem, dochodzi do zamieszek na ulicach, kradzieży, plądrowania, zbrodni i gwałtów. Dotyka to rodzinę głównego bohatera, pracownika socjalnego - Martina Makepeace’a, byłego członka marines. Jego nastoletni syn przez katastroficzny splot wydarzeń zostaje wplątany w zbiorowy gwałt i zbrodnię; trafia do aresztu, skąd porywa go ojciec. Martin, będąc twardym wojownikiem, wielokrotnie stacza walki z ulicznymi bandytami, a także z bezwzględnymi agentami ochrony pod wodzą Josepha Wracka, sługi skorumpowanego gubernatora Kalifornii, Halforda Smileya. Agenci bez skrupułów tłumią zamieszki, strzelając do protestujących, a potem wyruszają w pościg za Martinem, który zabiera swoją rodzinę nad Jezioro Zaginionej Dziewczyny w Parku Narodowym Joshua Tree. Prowadzi go tam stary Indianin wraz ze swoimi dziećmi i wnukami, bowiem tylko on zna drogę. Czy zmierzą się i wygrają z siłami natury? Czy okrutniejsi będą agenci gubernatora?