Opis treści
Po trzydziestu kilku latach musiał zapłacić za grzechy młodości. Wyrządził zło, postąpił niegodziwie i choć z czasem przyszło opamiętanie, było już za późno. Bo w życiu zawsze jest za późno.
Zdeprawowany samotnik o czułym sercu; bohater książki utożsamiający się z jej autorem (albo na odwrót); genialny sześciolatek; piękna Joanna od aniołów; fotograficzka, która potrafi uchwycić obiektywem duszę człowieka i drzewa; światowej sławy reporter; Bezimienny; gadający kot – to postacie zaludniające niesamowity świat wykreowany przez Hrehorowicza. Na poły realny, na poły magiczny, ale – jak utrzymuje autor – prawdziwy.
„Za późno” to fantastyczna, trzymająca w napięciu opowieść w stylu realizmu magicznego. To wciągająca wiwisekcja duszy człowieka dręczonego wyrzutami sumienia, a także ważny głos w dyskusji o aborcji.
Nareszcie ktoś napisał o nas prawdę.
BEZIMIENNY 16
Fajowe, kocimiętne, ale za dużo trudne wyrazy.
KIZIA I MRUCZEK
Wszyscy wiemy, na czym polega aborcja, ale dopiero po lekturze „Za późno” uzmysławiamy sobie z zatrważającą jasnością, czym jest naprawdę.
DR JERZY NOWAK
…ja też, tak jak Joanna, unicestwiłam
kiedyś życie… przeczytałam „Za późno”
i… nie potrafię dalej żyć…
z listu pożegnalnego ELŻBIETY W.