Opis treści
Michał Trusewicz - ur. w 1995 roku. Studiuje na Uniwersytecie Warszawskim.
Weronika, Siedlce
dom pachniał lawendą, mgłą i snem
zawsze jakimś cudem cię budziłam
może zapinaniem kurtki
poniedziałkowym ziewaniem
czy wzięłaś śniadanie
refrenem wyznaczałaś rytm poranków
po 12 latach wreszcie odpowiedziałam
mamo, zjem w pracy
wtedy poczułam, że Świat zbliżył się do nas
i zaczęło pachnieć cementem, spawaniem, olejem
czułyśmy Jego obecność
to on zmienił nasze buty w werandzie
przybrudził twoje noski, wydłużył mój obcas
jednak zawsze rano powtarzałaś to pytanie
czy wzięłaś śniadanie
tylko w ten sposób mogłaś nas ocalić
zanim rozpadniemy się na osobnych ludzi
gdy zadzwonił twój lekarz dwa lata później
całe metro pachniało lawendą
12 lat temu Świat zapłodnił mnie cementem
graviditas extrauterina
poroniona przyszłość