Opis treści
Celem tej pracy jest analiza pewnego sposobu myślenia, który pojawił się na amerykańskim Południu w XX wieku. Nie jest to więc praca o Południu jako takim, ale o tym, jak myśleli o nim i różnych problemach współczesnych ludzie identyfikujący się z tym regionem. Teza pracy brzmi, iż ten sposób myślenia można nazwać „zielonym konserwatyzmem”, ponieważ łączy pojęcia, wyobrażenia, argumentację i uzasadnienia charakterystyczne zarówno dla konserwatyzmu, jak i ekologizmu. W wywodach południowych konserwatystów odnajdujemy przekonanie, że dewastacja świata natury i niszczenie historycznie ukształtowanych wspólnot to procesy paralelne, które mają podobne źródła. W świetle tak zarysowanej diagnozy kryzysu współczesności, Południe, z jego doświadczeniami, sposobem życia, i sposobem myślenia, jawi się jako odpowiedź na te problemy. Mówiąc o odpowiedzi, nie mamy na myśli jakiejś idei retrospektywnej utopii, powrotu do rzekomo złotego wieku — takie wątki się pojawiały, ale szybko je porzucano — lecz, że namysł nad tym doświadczeniem, stałe nawiązywanie do przemyśleń z tym związanych, immunizuje na szkodliwy sposób myślenia i realia kulturalne, polityczne i gospodarcze, które są jego konsekwencją.