Film izraelski ma swój początek się w Polsce, jeszcze przed powstaniem Państwa Izrael. Dziś niewielu pamięta, że twórcą jednego z pierwszych filmów hebrajskich – Sabry powstałej w 1933 roku – był późniejszy reżyser Krzyżaków Aleksander Ford. A jednak na temat współczesnej izraelskiej kinematografii wiemy niewiele, choć izraelskie filmy od kilku lat pojawiają się w polskich kinach, telewizji, a nawet można zakupić je w Empiku. Dlatego też z wielką radością i satysfakcją witam ...
"Poniższy esej – pod tytułem Perypetie czerwonego jabłuszka i pięściowego tłuka, czyli garść uwag o przekładach poezji Wisławy Szymborskiej na angielski, niemiecki i francuski. (…) Wydanie przez WL-w okolicach Nobla, niemal jednocześnie – trzech tomów w serii dwujęzycznej (w przekładach St. Barańczaka i Cl. Cavanagh na angielski, K. Dedeciusa – na niemiecki i P. Kamińskiego –na francuski) nastręcza rzadką, przyznajmy, sposobność do symultanicznej oceny porównawczej brzmienia ...
Bujne, rozgałęziające się na wszystkie dziedziny życia, obustronnie korzystne kontakty Polaków i Włochów przewijały się przez całe stulecia, od zarania dziejów. Bardzo rozległe powiązania polsko-włoskie trudno ogarnąć w pełni: to temat-rzeka, porywista i szeroko rozlana, w której wyłaniają się coraz to nowe nurty – jedne wciągają nas w swoją głębię, a inne zaledwie muskają. […] Z ogromu materiału autorka starała się wydobyć to, co najistotniejsze, zarazem zarysowujące całok...
„Esej pierwszy, jak powiedziano, za swój przedmiot obrał gabinet figur woskowych. Trzeci – mówi o tym samym zjawisku w twórczości Josepha Rotha i w jego wizjach rozpadającej się monarchii habsburskiej i tworzenia się nowego ładu. Towarzyszy mu appendix, esej czwarty, o ptakach, żywych i martwych, w twórczości Rotha, Schulza i Bernharda. Eseje drugi i piąty poświęcone zostały lalkom i manekinom, ich obecności w kulturze XIX-wiecznej Europy i smętnemu finałowi tejże, jakim był...
Czyste ciało, musiałoby być z marmuru, a może z kryształu. Albo wyryte w chłodnym kamieniu. W szkle, którego nie wolno dotykać, żeby nie zostawić śladów. Spoconych rąk, linii papilarnych. Czyste ciało, które nie znałoby smaku pieczywa ani jabłek. Śliny, która napływa do ust na sam dźwięk słowa „jabłko” i „chleb”. Czyste ciało, oddzielone od umysłu, który rodzi pożądanie.
“Szutrowa, niemiłosiernie pomarszczona jak piaszczyste dno Bałtyku droga ciągnie się już kilkunasty kilometr. Siłujący się z nią samochód wzbudza tumany pyłu, które osiadają na przyległych brzózkach i sosenkach, kładąc się na nich kolejną warstwą mącznej posypki. W bagażniku pełen ekwipunek biwakowy, ale ciemna noc nie nastraja optymizmem i perspektywa spędzenia najbliższych godzin na poboczu, przy zamkniętych szybach i pochylonych fotelach wydaje się być coraz bardziej realn...
Książka ta kreśli dla dzieła i myśli Franza Kafki nową perspektywę. Pojawiają się w niej zaskakujące odpowiedzi na pytanie: czy Kafka był autorem religijnym? Jeden z najlepszych znawców wschodnioeuropejskiego żydostwa, Karl Erich Grozinger, dowodzi, że "Proces" zakorzeniony jest głęboko w myśleniu kabalistycznym. To, co u Gershoma Scholema było jedynie genialnym przypuszczeniem Grozinger potwierdza, analizując dzieło praskiego pisarza w kontekście wschodnioeuropejskiej mistyk...
Ten człowiek dostał od losu wiele talentów i tylko część z nich spożytkował. Nie wiadomo, dlaczego stoczył się po równi pochyłej […] Znalazł się w rzędzie połamanych dusz. A może niektórzy dostają od natury pakiet wspaniałych darów wraz z zaszyfrowanym kodem, brzmiącym:
UWAGA, GENIUSZ, NIEBEZPIECZEŃSTWO!
Są miasta, które przeobrażają się w literackie legendy dzięki sugestywności ich wizerunków utrwalonych czy wręcz narzuconych zbiorowej wyobraźni przez pisarzy. To, co dla Dublina uczynił Joyce, a dla Londynu – Dickens, dla San Francisco zrobił Dashiell Hammett, kreując w licznych opowiadaniach z bezimiennym detektywem zwanym Continental Op, a przede wszystkim w swym arcydziele – Sokole maltańskim – hipnotyczną wizję osnutego nocną mgłą miasta, w którego stromych zaułkach i du...
Jeśli istnieją przewodniki po Europie, to czy ich przeciwieństwem byłyby błędniki po Europie? Zwodniki? Fałszowniki? Kiedy popatrzymy na rzeczy z oddalenia, pojawi się przed nami mapa. Szczegóły, którym nie przypiszemy znaczenia, po prostu znikną. Mapa jest więc rodzajem wyboru i wybór ten skaże na nieistnienie coś, co jest nieistotne dla nas. Rzeczywistość – o ile to słowo nie jest zbyt impertynenckie, pozostanie jednak nietknięta. Mapa jest więc kłamstwem na temat rzecz...
„Lizbona jest z natury radosnym miastem; prawdę mówiąc, nie znam miasta, które byłoby ponure. Tego świata na pograniczu Tagu, Atlantyku i Europy nie sposób nie pokochać. (…) Bary i restauracje otwarte są niemal do świtu. Ostatni wychodzą ci, którym się nie śpieszy, którzy nie witają świtu, bo nie mają żadnych planów. Wyobrażam sobie wśród nich Pessoę w Café Martinho da Arcada na Praça do Comércio, złaknionego porannej bryzy od Tagu. Na stoliku ostatni kieliszek porto rosé. Po...
„Należy zacząć od końca – być może to najłatwiejszy sposób, żeby poznać Florencję. Szczególnie pomocni okażą się XVI-wieczni orędownicy «nowej maniery», gdyż mieli do czynienia z podobnym kłopotem: jak zmierzyć się z bezmiarem doskonałości? Idę zatem na plac Santissima Annunziata. W tej wytwornej przestrzeni, gdzie skupiają się alfa i omega florenckiego stylu, wystarczy zrobić kilka kroków, żeby przemierzyć dwa stulecia cywilizacji: przechodząc ze schodków Szpitala Niewiniąt...
Tradycyjnie, często niemal automatycznie, językoznawstwo bywa oddzielane grubą kreską od nauki o literaturze; czasem nie rysuje się kreski, lecz kopie głęboki kanion. Na dnie takiej przepaści kłębią się i nawarstwiają sprzeczności oraz kontrowersje, zaś ponad otchłanią unoszą się okrzyki oburzenia: językoznawstwo i nauka o literaturze (a o poezji w szczególności) to dwie odrębne dziedziny ludzkich działań, z których każda ma swój własny przedmiot badań i każda rządzi się włas...
Sprawy ludzkie każdy ujmuje przez swoje własne doświadczenia. W pierwszej części tej książki wszystko przepuszczone jest przez dwojaki pryzmat: doświadczenia Żydów i doświadczenia górskie. Z jednej strony takie tematy, jak tożsamość jednostki, rola wydarzeń historycznych, kwestie etyczne, ideologie ujmuję z perspektywy historii Żydów i judaizmu. Z drugiej – turystyka górska oraz taternictwo stanowią podstawowy punkt odniesienia. Kwestie ogólne są odniesione do Polski, to znac...
„Je suis incapable de répéter avec exactitude l’histoire de Jean-Loup. Elle était dramatique, confuse, compliquée. Plus son récit s’approchait de la fin, plus il devenait incroyable?; bien plus, improbable. Il parlait dans le dialecte local, et pourtant j’avais l’impression d’écouter une nouvelle d’Edgar Allan Poe ou de Roald Dahl.
Dzięki Agnieszce Taborskiej zrozumiałem, że wszyscy jesteśmy częścią mitycznej opowieści o Krakowie, silniejszej niż rzeczywistość i w pewnym sensie prawdziwszej niż nasze wrażenia. Zagarnia nas ona i trwa – powtarzana i wzmacniana przez kolejnych wędrowców, którzy potrafią rozmawiać z naszymi widmami”.