Opis treści
Można nazwać to kabaretem literackim, można parodią, czyli swoistym wyznaniem miłości oryginałowi, można postmodernizmem albo strategią wirusa.
Poszukiwanie formy głupocoodpornej, któremu się na przełomie lat 80. i 90. XX w. oddawałem, przywiodło mnie w pewnym momencie do pomysłu wykorzystywania „na poważnie” tych tekstów, które czytelnicy już mogą znać, by je modyfikować w celu własnym, zwykle nieco odmiennym od pierwotnego. Można nazwać to kabaretem literackim, można parodią, czyli swoistym wyznaniem miłości oryginałowi, można postmodernizmem albo strategią wirusa.
fragment noty autora