Jerzy Pilch to jeden z najważniejszych współczesnych polskich pisarzy, autor takich powieści jak „Pod Mocnym Aniołem”, „Wiele demonów”, „Żywego ducha”, „Tysiąc spokojnych miast”. Zajmował się nie tylko pisaniem powieści – znany jest również ze znakomitych felietonów, dzienników i opowiadań. Na swoim koncie ma także scenariusze filmowe. Współpracował między innymi z „Tygodnikiem Powszechnym”, „Przekrojem” i „Polityką”. Pilch słynął z ogromnej erudycji, autoironii i poczucia humoru. Sam siebie nazywał pierwszym alkoholikiem III RP. Był absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, miłośnikiem futbolu i zagorzałym kibicem Cracovii Kraków. Swojemu ukochanemu sportowi poświęcił wiele miejsca w dziennikach i felietonach.
W wielu dziełach Pilcha pojawiają się postaci posiadające cechy zbieżne z charakterystycznymi cechami autora. Mowa tu między innymi o uzależnieniu od alkoholu, słabości do kobiet, dużej emocjonalności i erudycji. Często bohaterowie Pilcha nazywają się podobnie do niego (Jerzy, Juruś, Jerzyk etc.) i tak jak on pochodzą z Wisły i są ewangelikami. Krytycy doszukują się w tych kreacjach alter ego pisarza. Sam Pilch używał zwykle określenia „postać wymyślona przeze mnie”.
„Pod Mocnym Aniołem” i inne dzieła
W 2000 roku ukazała się najpopularniejsza książka Jerzego Pilcha pt. „Pod Mocnym Aniołem”. Jest to jedno z dzieł najmocniej naznaczonych wątkami autobiograficznymi pisarza. Pilch opisuje w książce zmagania z alkoholizmem głównego bohatera, który notorycznie trafia na izbę wytrzeźwień. Poznanych na detoksie współtowarzyszy czyni bohaterami monologu. Co najciekawsze, nie mamy tu do czynienia z pijacką gadką, a przepełnioną literackim zacięciem próbą spojrzenia na swoje życie z dystansu, próbą refleksji i rozliczenia się z grzechami. Powieść wzięła swój tytuł od knajpy, wokół której rozgrywają się wydarzenia – nieszczęśliwe romanse, pijackie ekscesy i rozmowy o literaturze.
Nagrody literackie zdobyte przez Jerzego Pilcha
Pilch był laureatem wielu prestiżowych nagród literackich. W 1989 roku otrzymał Nagrodę Kościelskich za tom poetycki „Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej”. Dziesięć lat później otrzymał Paszport „Polityki” za zbiór „Bezpowrotnie utracona leworęczność”. W 2001 roku za powieść „Pod Mocnym Aniołem” otrzymał Nagrodę Literacką Nike, w 2004 roku za „Wiele demonów” ‒ Nagrodę Literacką Gdynia.
Pilch i kino
Jerzy Pilch znany jest nie tylko z pisania znakomitych felietonów, powieści i opowiadań. Pisarz zaliczył również udany romans z kinem. Był autorem scenariuszy do dwóch części filmów krótkometrażowych z cyklu „Święta polskie” – „Żółtego szalika” i „Miłości w przejściu podziemnym”. Ten pierwszy, wyreżyserowany przez Janusza Morgensterna, wielkimi literami zapisał się w historii polskiego kina. Nie tylko za sprawą scenariusza Pilcha, ale również znakomitej gry aktorskiej Janusza Gajosa. Bohater jest dyrektorem dużej firmy, który zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. W filmie zostały przedstawione relacje Bohatera z otoczeniem – byłą żoną, dziećmi, obecną kochanką. Jego odbiór rzeczywistości jest jednak zniekształcony i zdominowany przez alkohol. Uzależnienie niechybnie prowadzi Bohatera do upadku.
Pilch doczekał się także wartych uwagi ekranizacji swoich dzieł. Najważniejszym z nich jest „Pod Mocnym Aniołem” – film, którego scenariusz powstał na podstawie książki o tym samym tytule. Za reżyserię filmu odpowiedzialny był Wojciech Smarzowski, który dał książce nowe życie, przysparzając jej dodatkowej popularności. „Pod Mocnym Aniołem” nominowany był do czterech Orłów i ostatecznie zdobył jedną statuetkę ‒ za drugoplanową rolę Kingi Preis.
Śmierć
Jerzy Pilch zmarł 29 maja 2020 roku w swoim domu w Kielcach. O śmierci pisarza poinformowała jego żona. W komunikacie dla mediów przekazała, że Pilch w ostatnich tygodniach życia miał problemy z ciśnieniem.
W księgarni internetowej znajdziecie szeroką ofertę powieści i zbiorów opowiadań Jerzego Pilcha w formie ebooka, audiobooka i książki papierowej.
Czytelnik 13-12-2019
Kwintesencja życia w szczegółach.
Nie wiem, czy to: reportaż, pamiętnik, czy powieść. Nie wiem ile tu kreacji i fikcji, a ile prawdy. Wiem, że ten zbiór starych felietonów Pilcha jest ucztą dla czytelnika, który poszukuje. Przede wszystkim to smaczna wyżerka dla słowomaniaków, erudytów i właścicieli wysublimowanego poczucia humoru. Nie wydaję mi się, że autor coś chciał odkryć, że miał w zamiarze wstrząsnąć, zszokować, czy stworzyć dzieło ku uciesze tłumu. To są bowiem historie z dnia codziennego, naznaczone nutą nostalgii, opowiadane jakby ot tak od niechcenia, a jednak z cudowną wrażliwością na szczegół! Bo istota życia to przecież detale, o czym twórca przypomina nam w każdym rozdziale. Polecam dla tych, którzy chcą poczytać o wszystkim i o niczym. Bo gdzieś tu jest Franz Kafka, ale też Jerzy Turowicz, a i Jan Nowicki, czy choćby piłkarze i koty... Są małe melodramaty i gotowe scenariusze na skecze w kabarecie. Jest pasja słowa, uważność i słodko-gorzki posmak życia. Dla mnie to Pilch, którego trzeba przeczytać; dzięki niemu codzienność zyskuje nowe oblicze.