Opis treści
Najmniejszy kucyk na świecie, mężczyzna w przebraniu wiewiórki, umierająca ciotka, rezolutna kapucynka. Bohaterów u Bogdała jest wielu i choć ich losy się różnią, nad wszystkimi unosi się ten sam apokaliptyczny duch: ich codzienność pozornie trwa niewzruszona, jednak zapowiedź nieuchronnego nie znika nawet na chwilę.
W świecie opowiadań Grzegorza Bogdała groteska miesza się z brutalną rzeczywistością, powaga z czarnym humorem, a byt zwierzęcy z ludzkim żywotem. To świat przyzwoitych ludzi, którym się nie układa, i narwańców szczęśliwie unikających porażki. Minimalistyczny język i oszczędna forma potęgują niepokój, a zarazem zachwycają dojrzałością. Uniwersum opowiadań Idzie tu wielki chłopak kusi i przyciąga, ale nie pozwala też zapomnieć, że tuż za rogiem śpi śmierć. A jak się zbudzi, to nas zje.
„Idzie tu wielki chłopak”, Grzegorz Bogdał – jak czytać ebook?
Ebooka „Idzie tu wielki chłopak”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Senga 02-01-2024
Senga 02-01-2024
Zbiór opowiadań Grzegorza Bogdała spotyka się z mnóstwem entuzjastycznych opinii krytyków i recenzentów, został nawet nominowany do Paszportu Polityki. Doskonale rozumiem co się w nim może podobać - Bogdał świetnie pisze, ma ogromny kunszt językowy, który tworzy zdania mocne i zachwycające, umie też doskonale budować nastrój izolacji, desperacji i pustki, który zostawia na skórze dreszcz niepokoju, do tego ma ogromną wyobraźnię, która pozwala mu tworzyć dziwne i groteskowe sytuacje przy użyciu obiektów ożywionych i nieożywionych oraz specyficzne poczucie humoru. Jego opowiadania są bardzo amerykańskie i filmowe, a jednocześnie swojsko oddają depresję polskiej prowincji. Jednocześnie jednak są wybitnie męskie. Bohaterowie to nieudacznicy, najczęściej z winy kobiet, wszystkie uczucia są zakamuflowane, brak mi prawdy, którą znajduję w opowiadaniach pisanych przez kobiety. Dlatego, choć zbiór Bogdała jest obiektywnie dobry, ze mną nie zostanie. Szukam w literaturze czegoś innego.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem