Opis treści
W Polsce co dziesiąty noworodek przychodzi na świat przedwcześnie. Dzięki postępowi neonatologii przeżywają dzieci, których jeszcze dekadę temu nie można było uratować – urodzone w dwudziestym drugim czy dwudziestym czwartym tygodniu ciąży (próg przeżycia). Jeśli – dzięki rehabilitacji – rozwijają się prawidłowo, mówi się o cudzie. Jeśli ciężko chorują, ich życie zamienia się w uporczywą terapię. Nikt w chwili narodzin nie wie, jak będzie.
To, czego doświadczają matki wcześniaków, można porównać ze stresem bojowym. Są słabe, bezsilne, pełne poczucia winy, dręczone wątpliwościami. Muszą szybko zapomnieć o sobie, by pomóc dziecku, które zaczyna najcięższą walkę – o życie. Na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodka wcześniaki spędzają nieraz wiele tygodni, a nawet miesięcy. Najgorsze są poranki i wieczory. Poranki – bo trzeba wejść na oddział i dowiedzieć się, czy przez noc nie stało się nic złego. Wieczory – bo zostawia się dziecko. Rodzicom każdego dnia towarzyszą niepewność i poczucie zagrożenia. Jedno i drugie może już nigdy ich nie opuścić.
„Wczesne życie”, Małgorzata Nocuń – jak czytać ebook?
Ebooka „Wczesne życie”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik Woblinka 29-06-2020
Czytelnik Woblinka 29-06-2020
Spróbuj przeczytać tę książkę i nie uronić ani jednej łzy. Mnie się to nie udało, ale być może jako czytelniczka od środka zaznajomiona z tematem przedwczesnego przyjścia dziecka na świat nie jestem obiektywna. Wzruszenie ściskało moje gardło raz za razem. Jeśli przystępujesz do lektury, naszykuj sobie zapas chusteczek – bez wątpienia będą one potrzebne! Odkryj wraz z Małgorzatą Nocuń – mamą wcześniaczka – wielkiego, małego wojownika, co to znaczy urodzić dziecko za wcześnie. Mnie nie trzeba było otwierać oczu na to, co czeka mamę wcześniaka, ale z pewnością rzeszę czytelników to czeka. Historia „Wczesne życie” jest odartą z ozdobników książką o wczesnym rodzicielstwie, o obawach, głębokich lękach, jakie mu towarzyszą. Uświadamia, że urodzić wcześniaka nie oznacza urodzenia za małego dziecka w stosunku do donoszonych noworodków. Brutalnie opisuje ona, co odczuwają młode matki, często rodzące swoje pierwsze, wyczekiwane dziecko, kiedy to musi leżeć po kilkadziesiąt dni w inkubatorze, a mama waha się od poczucia nadziei, do wszechogarniającego strachu. To niewyobrażalne dla nikogo, kto nie miał z wcześniactwem do czynienia – u siebie lub w swojej najbliższej rodzinie. Książka osobista, wręcz intymna, ale dająca nadzieję na to, że wcześniak pomimo niewielu szans na życie i zdrowie, może zaskoczyć wszystkich. Konkurs recenzencki Woblinka
Opinia nie jest potwierdzona zakupem