Opis treści
Czy wydarzenie, którego się nie pamięta, może zdeterminować całe życie?
Szymon Trojanowski został porwany, będąc jeszcze noworodkiem. Szczęśliwie po kilku dniach powrócił na łono rodziny, jednak później nic już nie było takie samo.
Po latach jako psycholog pomaga ludziom w walce z depresją i stresem. Pewnego dnia jeden z jego klientów, który niezwykle mu imponuje, opowiada o zdarzeniu, w którym brał udział. O wypadku, w którym prawdopodobnie ktoś zginął.
Od tego momentu życie spokojnego terapeuty zaczyna przybierać zaskakujący obrót, który na końcu zapewni mu… spokój.
„Zasada wzajemności”, Agnieszka Peszek – jak czytać ebook?
Ebooka „Zasada wzajemności”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Ewelina-czyta.- Ewelina Górowska 19-01-2023
Ewelina-czyta.- Ewelina Górowska 19-01-2023
Z twórczością Agnieszki Peszek spotkałam się już dwukrotnie, dlatego też, gdy dostałam propozycję zrecenzowania najnowszej powieści autorki, nie wahałam się nawet przez moment. Miałam pewność, że będzie dobrze, a okazało się, że jest... jeszcze lepiej. Przepadłam w tej historii od pierwszej sceny, w której dowiadujemy się, jak to wszystko się zaczęło... Nie będę spamować streszczeniami fabuły, bo opis wydawcy sporo zdradza ;) ale napiszę, że autorka w swej wielowątkowej powieści zaserwowała mi istny emocjonalny rollercoaster i prawdziwą jazdę bez trzymanki. Autorka na psychologicznej zasadzie wzajemności* stworzyła mocny i trzymający w napięciu thriller, który opowiada o tym, jak jedno wydarzenie może zmienić całe życie, pociągnąć za sobą kolejne, tworząc efekt "kuli śnieżnej", która pochłania co raz więcej ofiar, rozpędza się i coraz trudniej ją zatrzymać, pragnienie zemsty staję się pierwszoplanowym motywem, a odwrotu już niema. "Zasada wzajemności" porusza trudne tematy transpłciowości, traum, zdrad i trudnych rozwodów, manipulacji, nadopiekuńczości i krzywd, jakie ona za sobą niesie. Pokazuje jak bardzo relacje między dziećmi a rodzicami, małżonkami, współpracownikami wpływają na życie i jego jakość, do czego prowadzą tajemnice, niedopowiedzenia, skrywane żale... Książka niesamowicie wciąga. Autorka buduje napięcie po mistrzowsku. Powoli zdradzając skrywane tajemnice, odkrywając cele i motywy, które kierują bohaterami, pokazując ich życie, które ociera się o niezwykle płynne granice- zapewnia czytelnikowi przysłowiową jazdę bez trzymanki. Emocje buzują od początku do końca. Znajdziecie tu wszystko od miłości i pożądania po szczerą nienawiść i chęć mordu. Fabuła zaskoczyła mnie wiele razy, autorka miesza wątki, urywa snutą historię w najmniej spodziewanym momencie, by wrócić do niej ponownie kilka stron później, i znów porządnie wszystko wymieszać- kiedy już byłam pewna, że rozwiązałam zagadkę, pojawiał się kolejny trop, który totalnie burzył całą moją koncepcję. Mroczny i duszący klimat powieści podsyca tylko atmosferę niepewności i obawy co do dalszych losów bohaterów. Głównych postaci jest sporo. Genialnie wykreowanych i poprowadzonych. Są one niejednoznaczne, poranione psychicznie. Ich dusze przepełnione złem i chęcią zemsty wzbudzają całą gamę uczuć i emocji. Niejednokrotnie odczuwałam złość i współczucie jednocześnie. Autorka, budując w szybkim tempie napięcie, rozbudza ciekawość i nie pozwala, by odłożyć książkę na bok bez poznania zakończenia. Akcja płynie szybko, zmusza do refleksji nad ważnością uczuć w naszym życiu. Pokazuje, jak ważne jest przebywanie w środowisku, w którym jest się sobą, chcianym i kochanym, jak ważne jest, by mieć obok siebie kogoś, kto nas kocha i rozumie, ale dla którego również my jesteśmy życiowym oparciem. I co najważniejsze jak ważne jest żyć w zgodzie samym ze sobą, swoimi marzeniami i przekonaniami. Wniosek płynący z tej historii zmusi do refleksji, zadania sobie ważnych pytań i poszukania na nie odpowiedzi. Pokaże także, że "Oliwa sprawiedliwa..." i każdy prędzej czy później dostanie to, na co sobie zapracował. Książkę przeczytałam dosłownie w jedno popołudnie. Czyta się szybko, choć pani Agnieszka pisze dosadnie i nie owija nic w bawełnę, książka jest doskonała. Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne książki, które wyjdą spod pióra pani Agnieszki. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Jeśli lubicie kryminały i thrillery, w których sporą rolę odgrywa ludzka psychika, będziecie tak jak ja zachwyceni. Idealna historia na długi mroczny wieczór ;)
Opinia nie jest potwierdzona zakupem