Opis treści
Ten niewielki, bo zaledwie paręset aforyzmów liczący zbiór (współcześni aforyści piszą ich po kilka tysięcy), od przeszło 300 lat jest niezbywalną lekturą każdego pokolenia i chociaż objętościowo tak skromny, że się wahamy nazwać go dziełem, to przecież w świadomości powszechnej uchodzi za arcydzieło. Ono też sprawiło, że jego autor François de La Rochefoucauld, 21. potomek znamienitego Foucauld I z początku XI wieku – protoplasty jednego z najstarszych i najznakomitszych rodów francuskich, nie zajął zbyt wysokiego miejsca w historii politycznej Francji, ale wszedł za to na stałe do historii literatury jako klasyk i nieprześcigniony mistrz aforyzmu. I jeśli biografowie zajmują się działalnością polityczną La Rochefoucauld, to wcale nie ze względu na czyny, jakich dokonał na arenie politycznej, ale właśnie z uwagi na owe aforyzmy.