Opis treści
W literaturze przedmiotu twierdzi się, że makroekonomia - jako nauka - pojawiła się wtedy, gdy swoje prace zaczął publikować John Maynard Keynes. Autor w tej monografii pokazuje, że prapoczątki makroekonomii obserwowano już w XVI wieku, w opracowaniach Antoina de Monchretiena. Również późniejsze prace Francoisa Quesnay'a, Jeana-Baptiste Colberta, Adama Smitha oraz Davida Ricardo (XVII i XVIII wiek) należy zaliczyć bez wątpienia do początków teorii makroekonomicznej. Mikroekonomia zajmuje się badaniem zachowania się mikropodmiotów gospodarczych. Stąd aż do czasów J.M. Keynesa, wśród teoretyków ekonomii panowało przekonanie, że zachowanie się gospodarki, jako całości, jest sumą zachowań indywidualnych podmiotów gospodarczych. W I i II połowie XX wieku zaczęły pojawiać się teorie makroekonomiczne (monetaryzm, neokeynesizm, instytucjonalizm), które stwierdzały, że prawidłowości występujące w całej gospodarce nie dają się wyjaśnić za pomocą prostej sumy zachowań indywidualnych podmiotów gospodarczych. Słusznie wtedy stwierdzono, że makroekonomia określa związki przyczynowo-skutkowe pomiędzy różnymi zjawiskami ekonomicznymi, dzięki czemu możliwe jest prognozowanie tendencji rozwojowych całego systemu gospodarczego. Stąd makroekonomia wyjaśniając prawidłowości rządzące gospodarką, bada zależności między wielkościami zagregowanymi, a nie pomiędzy poszczególnymi elementami takich zagregowanych wielkości, jak: globalny popyt, globalna podaż, bezrobocie, stopa inflacji bądź deflacji, model konsumpcji społeczeństwa itp. Teorie ekonomiczne mogą być tworzone w oparciu o mocny fundament mikroekonomiczny, ale można również tworzyć teorie ekonomiczne bez takich fundamentów. Oczywiście chodzi tutaj o „czyste" teorie makroekonomiczne. Jednakże konstruowane modele, w tych „czystych" teoriach makroekonomicznych, mają dużo większą liczbę założeń upraszczających niż modele mikroekonomiczne. Rzeczywistość gospodarcza, w tych modelach, nie jest więc opisana w sposób adekwatny i wnioski predykcyjne wynikające z tych modeli nie są trafne. Dlatego też budując modele makroekonomiczne dla całej gospodarki, która jest bytem strukturalnym (co Autor udowodnił w tej monografii), należy te założenia upraszczające wprowadzać do modelu jako zmienne endogeniczne, co pozwoli na trafne prognozowanie przyszłych zdarzeń gospodarczych. Ta koncepcja zamiany zmiennych egzogenicznych na endogeniczne ma swoje źródło w mikroekonomii i jest możliwa dzięki zastosowaniu najnowszych metod numerycznych, matematycznych i ekonometrycznych. To wyjaśnia jakie są mikroekonomiczne podstawy makroekonomii.