Opis treści
Tytuł tego zbioru oddaje w pełni smak i zapach tej poezji, w której jest miejsce nie tylko na miłosne wyznanie, ale na całą związaną z tym uczuciem różnorodność doznań. Jest więc adoracja w trochę romantycznym czy sentymentalnym ujęciu, co wiąże się bezpośrednio z wizerunkiem Kobiety-Anioła, dzięki czemu nawiązuje poeta do znanej od setek lat tradycji, nie tylko zresztą do Mickiewicza czy Asnyka. Wynoszenie Kobiety na piedestał jest jednak zawsze związane z ryzykiem, że czystej i szlachetnej miłości towarzyszy rozgoryczenie, tęsknota czy bezradność. Te stany uczuciowe są odnotowane w tych lirykach. Wzbogacają te subtelną poezję, dzięki czemu, miłość – jak pisze poeta – „która jest jak strumień”, jej wizerunek nie jest tak jednostajny i monotonny jak płynąca leniwie rzeka. Nadaje to temu wyborowi, dzięki dynamicznej narracji lirycznej i zmieniającym się stanom uczuciowym podmiotu dodatkowych walorów artystycznych. Wystarczy przytoczyć choćby niektóre tytuły, które mówią same za siebie: Wyśniłem cię, Czy kobiety to anioły co z nieba przyszły, czy Rozdarte moje serce płacze. Ale w tym tomiku zostały zamieszczone również wiersze, które wzbogacają samo pojęcie miłości, tej indywidualnej, jaka jest czy zdarza się między mężczyzną i kobietą. To również wizerunki naszych bliźnich, w tym najbliższych, uczucia kierowane do żony czy córki. Ciepła, nasycona liryzmem poezja, niepozbawiona ogólniejszych refleksji o świecie. Wystarczy zacytować:
Czas
Piasku ziarna w nim ukryte,
złoty strumień nieprzerwany,
sypie chwile już przeżyte,
czas niespieszny, czas rozlany.
Każde ziarno to wyprawa,
sens istnienia i sens bycia,
dla niego to tylko zabawa,
dla mnie utracone krople życia.