Opis treści
Przewrotne w swej wymowie wiersze, jest w nich miejsce na nutę lirycznego uniesienia, której często towarzyszy sarkazm czy ironia. Najważniejsze jest jednak to, te utwory pozostają lirykami, nie stają się satyrą. To duża umiejętność. Genialnym w tym względzie i niedościgniętym mistrzem pozostaje Gałczyński, który potrafił, jak prawdziwy sztukmistrz, poruszać się po tej niewidzialnej linie. Kisvalo z podobnych potyczek wychodzi obronna ręką. Jego marzenia, tęsknoty, ody do starości, sny, łzy czy zaduma trafiają do nas refleksją i sugestywnością.