Opis treści
Robert Milord Kowalski – poeta, satyryk, dziennikarz, wydawca. Pochodzi z Iławy nad jeziorem Jeziorak w Pomezanii. Mieszka w Katowicach. Myślę, więc jesteś. Przekomarzanki z Bogiem, to jego druga książka poetycka (debiutował tomem „Rachunki podróżne” w 2014 roku).
Robert Kowalski: Odkąd pamiętam, zawsze byłem kiepski w modlitwach. Klepanie paciorków szybko zamieniłem na własny monolog i wyimaginowany dialog. I w takiej oto postaci pojawiły się nowe wiersze. Nie pytam o pozwolenie ani Boga, a tym bardziej ludzi. Przekomarzam się trochę, bo taka forma daje pewien dystans. Nie dopuszcza do głosu rutyny. Mogłem pewnie inaczej, ale musiałem po swojemu, w zgodzie z sobą.
Francuski pisarz, filozof, Jean-Paul Sartre, kiedyś zwierzył się, że jako dziecko, bawiąc się w pokoju, tak silnie odczuł obecność Boga, że natychmiast go odrzucił. Ja żyję z Nim w pokoju – z Bogiem, nie Sartrem. Jako dziecko czy nastolatek lubiłem w pustej świątyni głośno mówić. Urzekał mnie zmieniony akustyką wnętrza własny głos. Dobrze, że nie wpadłem w jakąś odmianę narcyzmu…
Gdy dojrzewamy, wiemy, a przynajmniej niektórzy z nas wiedzą, że istotna nie jest siła głosu, a niesiona przez niego treść.