Opis treści
Dlaczego trzy kobiety w sylwestra rzucają wszystko i uciekają od bliskich?
Aneta co roku przygotowuje noworoczny obiad dla kilkunastu osób. Jednak tym razem czuje, że obowiązki zawodowe i rodzinne ją przerastają. Zostawia dzieci z mężem i jedzie do siostry.
Milena wyjeżdża na sylwestra do rodziców, gdzie kilka dni wcześniej zawiozła syna. W końcu ma odwagę odejść od impulsywnego partnera, który ją tłamsi i jej nie szanuje. Ma dość toksycznego związku.
Justyna sama utrzymuje rodzinę – młodszą siostrę i rodziców alkoholików. Gdy brakuje pieniędzy nawet na najpotrzebniejsze rzeczy, zdesperowana dziewczyna posuwa się do kradzieży.
Losy Anety, Mileny i Justyny splatają się ze sobą, kiedy wszystkie trzy wsiadają do tego samego przedziału. Nieplanowany postój pociągu jest szansą, żeby bliżej się poznać. Co wyniknie z tego spotkania?
Opowieść o kobietach, które chcą podążać za swoimi marzeniami wbrew oczekiwaniom innych.
Kama 05-03-2025
Kama 05-03-2025
"Przestała się czuć kochana, zauważana, miała wrażenie, że nie może przy nim wyrażać swoich opinii, bo za każdym razem zbywał je kpiącym komentarzem. Czasem miala ochotę krzyczeć i wylądować na nich swoją frustrację. Bez planu pięcioletniego nic się nie liczyło, bez konkretu nie można było zyskać pewności i poczuć się stabilnie. Aneta to kobieta zadaniowa , zabiegana. Żona, mama trójki dzieci a do tego pracownica na pełen etat. Co roku przygotowuje noworoczny obiad dla całej rodziny, jednak tym razem nawał obowiązków i poczucie niesprawiedliwości powodują, że kobieta wyjeżdża do Torunia, do siostry Edyty , by naładować akumulatory. Milenie wydawało się, że gdy spotkała Konrada miała szczęście, tym bardziej, że mężczyzna zaakceptował jej pięcioletniego synka Antosia. Szybko jednak okazało się, że randki a mieszkanie razem to zupełnie dwie różne sprawy. Przystojny strażnik miejski znęcał się nad ukochaną psychicznie, był wybuchowy, krytykował chłopca kpiąc z niego na każdym kroku. Gdy mężczyzna oznajmia, że zamierza spędzić nowy rok bez partnerki , ta znalazła wreszcie w sobie odwagę by odejść. Rodzice Justyny zmagają się z depresją i chorobą alkoholową. Dziewczyna robi wszystko by utrzymać siebie i młodszą siostrę Natalię - uzdolnioną graficzkę komputerową. Gdy okazuje się, że nastolatka nie ma plecaka, który mogłaby zabrać na szkolną wycieczkę starsza z dziewczyn postanawia jej go kupić, co sprawia ,że wyjeżdża do Kołobrzegu, by zrobić Natce niespodziankę i podarować jej coś nowego. Wsiadając do pociągu żadna z nich nie spodziewała się, że znajomość z dwiema nieznanymi wcześniej kobietami odmieni ich życie. Ta historia skłania do refleksji, do przemyślenia tego co dla nas najważniejsze , choć pióro autorki wyróżnia się lekkością, a fabuła aż kipi od emocji lektura jest niesamowicie zajmująca. Gorąco polecam i czekam na kolejne książki Pani Sylwii.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem