okładka Śmierć i belgijska czekolada książka

Pobierz za darmo fragment ebooka

Śmierć i belgijska czekolada książka

8,0

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Dodano do koszyka

Koszyk
Promocja Nowość

Produkt dostępny Metody dostawy

Wysyłamy w 24h

Opis treści

Nowe życie, nowy kraj, stare kłopoty… Marta Kuleczka miała prosty plan: wyjechać do Belgii, zacząć od nowa i nareszcie złapać oddech. Jednak rzeczywistość szybko rzuca jej pod nogi martwego znajomego i stertę problemów, których nie sposób upchnąć do żadnej walizki. Gdy policja zaczyna przyglądać się jej rodzinie – a zwłaszcza mężowi – Marta, wspierana przez zdystansowaną sąsiadkę i nieco zbyt pewną siebie szwagierkę, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Tropy prowadzą przez szemrane budowy, żydowskie zakamarki Antwerpii i miejsca, które tylko z pozoru wydają się niewinne. Z każdym dniem Marta odkrywa, że choć emigracja miała być ucieczką od chaosu, to właśnie w nim odnajduje odwagę, o jaką nigdy siebie nie podejrzewała. Czy uda jej się odnaleźć spokój, gdy wszystko inne wymyka się spod kontroli?

Szczegółowe informacje na temat książki Śmierć i belgijska czekolada

Opinie i oceny książki Śmierć i belgijska czekolada

8,0

1 ocena / 1 opinia

razem z Lubimy Czytać

„Czasem trzeba zacząć od pralinki, żeby odkryć, kto naprawdę jest zatruty.” „Nawet belgijska czekolada nie jest w stanie zamaskować smaku lęku, gdy policja staje w twoich drzwiach.” „Nie jestem już Martą z Instagrama. Teraz jestem Martą z ciałem na progu i dziećmi w belgijskiej szkole.” „Zobaczyli we mnie nie matkę, która się boi o własne dziecko, tylko clickbait. I wiesz co? Klikali. Jak cholera.” Marta Kuleczka miała poukładane i stabilne życie w Polsce z rodziną- mężem Teodorem i ich dziećmi. Pracowała jako influencerka tworząc treści związane z rodzicelstwem. Niestety, po tym jak jedna z jej pociech będąc pod jej opieką uległo poważnemu wypadkowi kobietę dosłownie zalała fala internetowej nienawiści - i to wyjątkowo brutalnej - grożono jej , padały wyzwiska zarzucano jej hipokryzję. Załamana i straumatyzowana mama usuwa swoje profile i zrywa wszelkie współprace by wraz z bliskimi przenieść się do malowniczego belgijskiego miasteczka Leuven. Tam jednak wydarzyło się bardzo bardzo wiele a upragniony spokój wcale nie nadszedł. Pewnego dnia na schodach domu w którym Marta wraz z mężem zamieszkała zostaje znalezione ciało sąsiada- również Polaka - Darka Skiby. Sytuacja staje się bardzo niepokojąca z uwagi na to ,że ostatnią osobą z którą widziano zmarłego jest.. ukochany byłej influencerki. By oczyszcić go z podejrzeń żona postanawia odkryć prawdę na własną rękę. W swoje nieoficjalne śledztwo wciąga pełną wigoru szwagierkę Misię oraz sąsiadkę Therese - emerytowaną policjantkę. To niezwykle trio szybko odkrywa ,że denat miał całe mnóstwo sekretów, które przysporzyły mu wrogów. Kto naprawdę odebrał mu życie i dlaczego? I co wspólnego ze zbrodnią mają belgijskie pralinki? Nie znałam pióra autorki i po książkę sięgnęłam w ciemno, szukając czegoś lekkiego i zabawnego. I właśnie ta komedia kryminalna okazała się strzałem w dziesiątkę. Intryga może nie jest skomplikowana czy trudna , lecz autorka pisze tak wciągająco i z taką dawką humoru ,że przepadłam dla tej historii na dwa wieczory i... nabrałam apetytu na czekoladę. Świetna, odświeżająca i błyskotliwa powieść będzie też idealna na rozpoczęcie przygody z komedią kryminalną.

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Oceń
Śmierć i belgijska czekolada

Śmierć i belgijska czekolada

Ocena czytelników

8,0

1 ocena wspólnie z Lubimy Czytać

Moja ocena:
    • Śmierć i belgijska...

      Książka. Okładka broszurowa...

      47,90 zł  

    • bumerang