Opis treści
Bóg jako Stwórca i projektant człowieka, jest również jego najlepszym lekarzem. I choć zdarzają się spektakularne uzdrowienia o charyzmatycznej aurze, to nie należy lekceważyć roli zwykłego, codziennego działania naszego organizmu – przekonuje autor. Bóg uzdrawia i leczy głównie za pomocą naturalnych procesów, które w nas wbudował. Wskazując na ścisłą zależność umysłu i ciała w procesie leczenia, autor podkreśla ogromną rolę psychiki, np. woli walki z chorobą i pragnienia powrotu do zdrowia. Duże znaczenie przypisuje prewencji, podkreślając, jak istotny dla dobrostanu jest zdrowy styl życia i duchowa higiena. Choć autor – sam doświadczony cierpieniem – był świadkiem przypadków uleczenia, które wymykają się racjonalnemu wyjaśnieniu, nie traktuje ich w oderwaniu od zdolności samonaprawczych ludzkiego ciała. Powinniśmy wszak pamiętać, że u źródeł fizjologii i zadziwiających własności regeneracyjnych ludzkiego organizmu, przejawiających się choćby w takich zjawiskach jak walka z chorobą i rekonwalescencja, leży cudowna moc Boża.
„Zwyczajną metodą Bożego postępowania w przypadku chorób jest uzdrawiające działanie na drodze terapeutycznych możliwości danych człowiekowi oraz leczniczym środkom, które tak hojnie rozmieścił w przyrodzie. Niezależnie od tego, zawsze wierzymy, że »wszystko jest możliwe u Boga«”
dr M. Lloyd-Jones