Opis treści
Człowiekowi współczesnemu trudno znaleźć punkt oparcia. Żyje w świecie, który odbiera jako ciągle zmieniający się. Nie może jednak zidentyfikować kierunku tych zmian, nie wie, gdzie i do czego one prowadzą. Każdy dzień bywa dla niego niespodzianką, równie nieoczekiwaną, co niechcianą. Bez jego udziału, jego sukces może przerodzić się w klęskę. Za każdym rogiem spodziewa się nieszczęścia: utraty pracy, choroby, zdrady najbliższych, wreszcie wojny światowej, która straszą go media i której się boi jako politycznego sposobu rozwiązywania błahych nawet sporów między ludźmi. Człowiek współczesny jest samotny, skazany tylko na siebie, nie może nikomu zaufać, bywa, że nie ma z kim porozmawiać, nie potrafi już mówić w sposób zrozumiały dla innych, nie potrafi opowiedzieć o sobie, nie potrafi wysłuchać innych, nie ma czasu, nie ma miejsca, nie ma pieniędzy, nie ma nadziei, nie ma Boga... Czy stan ten można zmienić, czy można sobie z tym poradzić? Jak?... Zanim trafimy w ręce psychologów i psychiatrów, którzy spróbują nam wyprać mózg lub nafaszerować chemią farmaceutyczną, sięgnijmy po mądrość starożytnych. Nie tylko bowiem w naszych czasach dominuje chaos. Właściwie był on zawsze, lecz jego uporządkowanie zależy od nas samych. Trzeba tylko wiedzieć, jak tego dokonać...