"Poniższy esej – pod tytułem Perypetie czerwonego jabłuszka i pięściowego tłuka, czyli garść uwag o przekładach poezji Wisławy Szymborskiej na angielski, niemiecki i francuski. (…) Wydanie przez WL-w okolicach Nobla, niemal jednocześnie – trzech tomów w serii dwujęzycznej (w przekładach St. Barańczaka i Cl. Cavanagh na angielski, K. Dedeciusa – na niemiecki i P. Kamińskiego –na francuski) nastręcza rzadką, przyznajmy, sposobność do symultanicznej oceny porównawczej brzmienia ...
„Książka Marka Tuszewickiego jest bez wątpienia nowatorska. Zebrany w niej materiał porównawczy jest wyczerpujący i znakomicie oddaje medycynę ludową Żydów aszkenazyjskich. Nakreślone przez niego wierzenia i praktyki zdrowotne oddają ich bogactwo z licznymi powiązaniami kulturowymi i znaczeniami. Są wręcz wzorcowym katalogiem środków i metod leczniczych właściwych kulturze Żydów w środkowej Europie”. Dr hab. Leszek Hońdo „Marek Tuszewicki zrekonstruował przekonania i dzi...
Postfeminizm ma wiele znaczeń, częściowo ze sobą sprzecznych. Tu oznacza myślenie kobiet korzystających ze wszystkich osiągnięć feminizmu, zadowolonych ze społecznej pozycji kobiety, niezainteresowanych walką i bawiących się odwetem. Nie zależy im na równości z mężczyznami, bo uważają ich za istoty niższe.
Maria Anna Potocka
Ja tej wojny nie wywołałem, ba, pewnie byłbym jej przeciwny! Robiłem, co mogłem: urodziłem się, gdy zdawało się, że jest już po wszystkim, w kwietniu 1947 roku, więc było dosyć czasu, żeby ruiny uprzątnąć, poległych pochować, a winnych złapać i ukarać. Byłem jedynakiem, moi poprzednicy, czy może poprzedniczki zostały usunięte, bo mamie-Różyczce ciąża wciąż groziła śmiercią. Lekarze odradzali, zresztą mama-Różyczka dobrze wiedziała, że po getcie krakowskim, obozie w Płaszowi...