Mówiąc mniej, powiedzieć więcej. Taka maksyma zdaje się przyświecać Marcie Ciążeli w debiutanckim zbiorze wierszy. Autorka wychodząc od zwierzęcych metafor, tka misterną sieć migoczących znaczeń. Poprzez niedopowiedzenia czy atomowe puenty rozświetla przed nami abstrakcyjny świat, który można obserwować z różnych perspektyw niczym obracany w dłoni diemencik. “Nad zabetonowanym brzegiem rzeki” może być całkiem przyjemnie – czas zacząć piknik ze smacznymi słowami wylegującymi s...
"Nowy Tetrys Warszawski" stawia na struktury totemiczne. Zamiast sadzić się na puenty, polegam na równowadze rewelacji. Funkcję perswazyjną uzyskuję szczepiąc linijki. Dla efektu pełnego eklera dopuszczam wozówki, to znaczy amerykańską podwójną spację po kropce. A skoro pointy sentymentalne, to niech żyją wyrazy.z opusu 35+NDXOXCHWDRGHDXORVI+Rozgrywka szła czterema taliami bezdżoków, ale nie znamy języka, w którymlicytował gracz znad Witham. Możedobierał do kiksu z forhendu, ...
Zawsze dobrze jest mieć pod ręką jakąś kartkę. Tyle myśli i emocji trzeba uwolnić – zapisać, namalować. Tak obie robiłyśmy przez lata. Zapełniały się szuflady, aż przyszedł czas, żeby je otworzyć. Na pomysł, by to zrobić razem, wpadłyśmy całkiem niedawno, rozmawiając o naszym pisaniu i malowaniu, o naszych kartkach, które pomagają ułożyć się ze światem. Znamy się już bardzo długo. Dużo nas łączy, od wspólnych obozów w szkolnych czasach i wspólnego kręgu przyjaciół po wspólne ...
Spóźniliśmy się na czasy morskich eksploracji, a urodziliśmy się za wcześnie, aby odkrywać kosmos. Przemysław Mańka radzi sobie z tym zawieszeniem w czasoprzestrzeni poprzez zamknięcie oczu i sztukowanie wrażliwych fraz. Mieszają się w nich żarliwość, ból, miłosne uniesienia i galaktyczne wizje, w których odkrywane są ponadczasowe prawdy. “Okręt życia i miłości” to wersy z krainy uczuć i rozedrgania – można wyczuć ich częstotliwość, gdy odpowiednio otworzy się zmysły. ...
Roger Caillois pisał w komentarzach do swojej Sztuki poetyckiej, że poetą zostaje się, czytając innych poetów. Ale później poeta wyzwala się „od tych wpływów i wyrabia sobie własny styl, który z kolei wywiera wpływ na innych” (tłum. A. Frybesowa). Nie każdemu się to udaje. Poezja przeglądająca się w doświadczeniach innych, to zjawisko najczęstsze. Czytając wiersz, jakbyśmy patrzyli w lustro, w którym odbija się znana nam rzeczywistość. Janina Barbara Sokołowska zakryła lustro...
Młodość to krzyk, co bardzo dobrze wie każdy, kto był kiedyś młody. “Nie pora umierać” to wyciąg prosto z młodzieńczych nocy, kiedy każde uczucie jest na ostrzu noża i strzela tysiącem ekspresji oraz prostych słów. Dobrze wejść na chwilę w podobną rzeczywistość, aby poczuć, jak znów bije serce w tym dobrze znanym rytmie. Mam dwadzieścia cztery lata. Posmakowałam alkoholu cielesności bezsennych nocy kokainy. Mało? Nie dostanę dzięki temu pracy. Nie założy nikt ze mną rodzi...
John a’Beckett przybył do Kruczego Borku z Melbourne, znajdującego się na przedpolu Alp Australijskich. Wpierw oczywiście dotarł do Warszawy, a potem do miejsca, które stało się tytułem tej książki. W konsekwencji swego przybycia nad Wisłę dokonała się w Johnie transformacja z dramaturga w poetę. To było jakby nieuniknione, bo przecież ten erudyta, filozof i znawca teatru uwielbiał kraje natchnione. I to tutaj odnalazł fascynację literaturą wysoką, czyli poezją. Poza stolic...
Czy to czysta klasyka lecąca na skrzydłach orfickich strof? Nie do końca - Mieczysław Szabaga wychodząc od śródziemnomorskich motywów, ustanawia swój świat, w którym liczy się ciągła świeżość perspektywy i rześki język. Takie wersy mogłyby płynąć z ust współczesnej Pytii, która jest czułą patronką tego zbioru wierszy. "Na delfijskim etacie" to po prostu spotkanie z uniwersalną poetycką mocą.
Poezja zawsze była formą ustawiania swojego głosu w ramach poplątanych strumieni wersów. Niektóre z tych poetyckich wypowiedzi mają w sobie nutkę szaleństwa, inne są czyste i krystaliczne niczym rosa w Tybecie. "Kiedy wypowiem" to eleganckie połączenie tych dwóch sposobów wyrażania myśli, bo na tej poetyckiej karuzeli czasem siedzą ludzie z krwi i kości, a czasem kamienni mędrcy, którzy swobodnie uśmiechają się w kierunku czytelników. To poezja niczym eksponat z Sevres!...
Tworzy dużo, większość do szuflady. To przez jej rozbuchane ego. Jednak niektórymi owocami swej twórczości dzieli się z innymi na swoim blogu, stronie autorskiej i w audycji radiowej Bibliotekarium.pl.
Teraz zdecydowała się na ten krok.
Przed wami jej pierwszy tomik "Wszystko już było", bo czyż nie?
Czy można przedstawić współczesną sytuację społeczno-ekonomiczną w postaci wesołych, choć też czasem nostalgicznych i cierpkich rymowanych ballad? Marek Szewczyk udowadnia, że jest to jak najbardziej możliwe, wchodząc w buty uważnych komentatorów spektaklu współczesności. Emigracja, wypaczenia polityczne, wszechobecne bareizmy to tematy, które skrzą się w "Bajkach polskich" niczym egzotyczna, lecz tak dobrze znana gwiazda. Miłośnicy rymu, ulicznych ballad i spojrzenia na poli...
O Warszawie powiedziano sporo, ale wciąż można odkryć w niej nierozpoznane zakamarki, które ustąpią pod językiem wrażliwego obserwatora. Monika Żórawińska-Gołoś chodzi, patrzy, wygląda przez okno i filtruje przeżywanie, aby za jakiś czas na jego podstawie skonstruować kilka sensualnych wersów. "Pokój z widokiem na Pałac Kultury" to tak naprawdę spojrzenie do wnętrza czułej postaci, która z miłością i ciekawością wstępuje w warszawskie mikroświaty, aby znaleźć w nich długo pos...
"Mokre rzęsy dziewcząt" to historia, która sprytnie łączy w sobie potencjał gromkich wzruszeń i dekonstrukcji miłosnego pola gry. Maciej Adamczyk gra na słowach tak, jakby po gęstych rzęsach przejeżdżał smyczkiem namoczonym w żywicy. To nie 99 problemów, ale 99 stron, a każda z nich to harda emocjonalna przeprawa dla wymagającego czytelnika.
Piotr Stareńczak - urodzony w 1987, poeta, prozaik, eseista.
Ukończył studia filozoficzne na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Współtwórca grupy literackiej "Et cetera", która działa od 2006 roku.
Wiersze i eseje publikował w Akancie, Okolicy poetów - Kwartalniku, Atheneum, Pedagogia Christiana, Filosofiji.
Dotychczas wydał trzy książki.
Artur Dudziński - urodzony w Poznaniu w 1967 roku. Publikował w „Twórczości”, „Krytyce literackiej”, „Replice”, „Przeglądzie prawosławnym”, w „Wizjach”, „Czasie literatury”, w „Protokole kulturalnym” i „MEGA*ZINE Lost&Found”. W roku 2018 opublikował dwa tomiki utworów prozą: „Kąty” i „Dyptyk wschodni”. Pisze głównie prozę. Jest autorem wierszy opublikowanych w kwartalniku „eleWator”. Współpracuje z rzeszowską Sceną Nowej Dramaturgii i Instytutem Teatralnym nad sceniczną adapt...
"Pisarze, nie mordujcie własnych dzieci" to czułe, nowatorskie, przemyślane i czasem konceptualne opowiadania. Agata Wielgołaska sprytnie łączy w nich swoje polskie i tureckie doświadczenia oraz cały pakiet świeżych myśli o świecie, kulturze i pisaniu. Nie mordujcie własnych dzieci, ale katujcie kolejny strony, aby zdążyć przed świtem...
Agnieszka Zajdowicz - urodzona w Białymstoku. Rocznik 1976. Poetka, kociara, nadwrażliwiec, chodzi spać z kurami, budzi się o "Wpół do szóstej" - zgodnie z tytułem bloga, który prowadzi.
Jej wiersze prezentowane były na antenie Radia Akadera i Radia Muzyczna Cyganeria oraz wyświetlane na kamienicy przy ulicy Brackiej w Krakowie.
Ma 30 lat, urodziła się w Sochaczewie na Mazowszu, obecnie mieszka w Gdańsku. Kończy doktorat w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii Farmaceutycznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, przez rok pracowała jako copywriter w interaktywnej agencji reklamowej. Niedawno została mamą. Mądre rady dla osoby, która się we mnie rozpada Musisz codziennie zadawać sobie nowe wysiłki. Przekopywać do tego, co już przepadło. Łudzić – to się skończy, chociaż powraca jak mantra. Każdego dnia...