Jego pusty, bezkresny świat mógł pomieścić każdą tęsknotę, mogło w nim zamieszkać każde tutejsze marzenie.Ale kiedy Adam poznał Annę, zrozumiał, że nie potrzebuje niczego poza nią i jej domem.W domu Anny każdy kąt pachnie pomarańczami. Pachnie nimi każdy cień i cisza w zimnej sieni. Ten zapach jest wszechobecny jak chłód i wilgoć w jej ogrodzie.Doktor Bimler przynosi jej każdego dnia torby pełne pomarańczy. Chociaż nie żyje od ponad roku, odwiedza ją znacznie częściej niż kie...