Rosję nazywają czyśćcem dla katolików; co do mnie, to mógłbym ją rozsądniej nazwać piekłem dla ludzi honoru i uczciwości, których spotkało nie¬szczęście, że ich tam zesłano, a rajem dla łajdaków. Na porządku dziennym było stwierdzenie guber¬natora, które urosło do rangi sentencji: „Bóg jest wysoko, Imperatorka bardzo daleko, więc ja tutaj ustanawiam prawa”. Thesby de Belcour Jakież to losy sprawiły, że francuski pułkownik François Auguste Thesby de Belcour znalazł się w Pols...
Nauka apokaliptyki zakłada bierny stosunek do wydarzeń historii. Wszelkie czynne działania są zbędne. Los historii świata jest z góry określony i byłoby absurdem przeciwdziałać mu. W stylu apokaliptycznym przeważa strona bierna. W apokalipsach nikt nie „działa”, lecz wszystko „się dzieje”. Nie: „Bóg słyszy krzyki”, lecz: „Krzyki dobiegają Boga”. Nie: „Mesjasz wyrokuje o ludziach”, lecz: „zapada wyrok nad ludem”. Pasywny styl apokaliptyki, który można spotkać również u Karola ...
Książka mówi o tym, jak żyłem i zmieniałem się z Kierkegaardem. Próbowałem czytać Duńczyka już w Polsce w latach sześćdziesiątych minionego wieku i niewiele z tej lektury zrozumiałem. Dopiero w Kopenhadze, chyba w połowie lat siedemdziesiątych, zacząłem go czytać systematycznie i po duńsku. Od tego momentu upłynęło 40 lat. Z czasem mocno się go uczepiłem. Umieszczając obok siebie eseje, z których pierwszy pochodzi z 1992 roku, zaś ostatni z 2014, nieoczekiwanie zauważyłem, że...
Wbrew przekonaniu liberalnego społeczeństwa o „postępie” cywilizacji, posuwa się ona wielkimi krokami w kierunku stworzenia najbardziej gigantycznego i najbardziej destrukcyjnego despotyzmu, jaki człowiek kiedykolwiek widział. Wraz z osłabianiem władzy religijnej wzrastać musi bowiem kontrola polityczna, aż po tyranię. W ocenie Donoso Cortésa rewolucja 1848 roku dowiodła, że wybór nie leży już między wolnością a dyktaturą, ale między dyktaturą spiskowców a dyktaturą rządu (z ...
W dzisiejszych czasach narasta poczucie kruchości cywilizacji jako takich. Przeróżne wydarzenia na całym świecie – ataki terrorystyczne, gwałtowne przewroty społeczne, a nawet klęski żywiołowe – budzą w nas niepokojąco złowrogie odczucie. Czujemy je, ale nie potrafimy dać mu właściwej nazwy. Podejrzewam, że właśnie to poczucie rodzi tak powszechną nietolerancję, której doświadczamy wszędzie dookoła, i mam tu na myśli wszystkie stanowiska w politycznym spektrum. Wydaje nam się...
W Polsce Pasolini rozpoznawany jest przede wszystkim jako reżyser filmowy, w mniejszym stopniu jako poeta. Oczywiście znane są jego sympatie polityczne – lewicowy radykalizm, a także poglądy na współczesną obyczajowość; tu pamięta się o jawnie deklarowanym homoseksualizmie artysty oraz jego licznych kłopotach z cenzurą i włoskim wymiarem sprawiedliwości. A wreszcie Pasolini to także tragiczna śmierć – potworny mord na plaży w Ostii, którego zleceniodawców nigdy nie odnalezion...
Okropny to był próg do przestąpienia. Wszakże wahanie się w tak ciężkim położeniu jeszcze mi się przykrzejszym wydało. Porywam więc świecę – i wchodzę. Za mną drudzy. Wszędzie cichość wielka. Rzucam okiem po pokoju – wszędzie dość porządnie – nic w tym pomieszkaniu śmierci nie zdawało się zapowiadać gwałtownej jej ofiary. Tylko jeden zakątek, gdzie łóżko stało... ach! straszny to zakątek!... będę go długo pamiętał. Na koniec trzeba było i do niego przystąpić... Leżał na łożu ...
W historii filozofii ukryta jest pewna pułapka. Student albo ciekawy czytelnik sięgając po dzieła historyczno-filozoficzne, znajduje w nich gotowe porządki. Wedle tych porządków wielcy myśliciele przeszłości następują po sobie zgodnie z logiką myśli (filozof późniejszy rozwija wcześniejsze idee), a ich dzieła układają się w czytelne hierarchie (filozof późniejszy jest ważniejszy od wcześniejszego – na tym polega postęp w myśleniu). Wedle tych porządków Arystoteles był tylko ...
Rodzice nie tylko dopuścili się w stosunku do dzieci przestępstwa ich spłodzenia, ale też dopuszczają się go nadal, tuląc je i ściskając, oczywiście bez pytania. „Ojciec i matka to dowody nieszczęsnego, niepoczytalnego, niedającego się już naprawić działania instynktu, uczucia, diabła” – pisał Bernhard w swej debiutanckiej powieści Mróz. Życzmy im zatem wszystkiego najgorszego. Bo rodzice to nie tylko „przełożeni”, ale także nasi „dawni mistrzowie”, po których nie wiadomo, co...
Goethe oddziałuje inspirująco nie tylko swoim dziełem, lecz także swoją biografią. Był nie tylko wielkim pisarzem, lecz także wielkim mistrzem sztuki życia. Jedno i drugie czyni go dla potomności źródłem niewyczerpanym. Przeczuwał to sam, nawet jeśli w jednym ze swoich ostatnich listów do Zeltera pisał, że jest w pełni zrośnięty z epoką, która nigdy już nie powróci. Mimo to Goethe może się wydawać kimś żywotniejszym i bardziej współczesnym niż wielu żyjących, z którymi zwykle...
Dziady jest to nazwisko uroczystości obchodzonej dotąd między pospólstwem w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii na pamiątkę dziadów, czyli w ogólności zmarłych przodków. Uroczystość ta początkiem swoim zasięga czasów pogańskich i zwała się niegdyś ucztą kozła, na której przewodniczył koźlarz, huślar, guślarz, razem kapłan i poeta (gęślarz). W teraźniejszych czasach, ponieważ światłe duchowieństwo i właściciele usiłowali wykorzenić zwyczaj połączony z zabobonnymi praktykam...
Kolejny numer kwartalnika „Kronos”, który poświęcony poświęcony hinduskiej myśli spekulatywnej i orientalnym sposobom istnienia:• G.W.F. Hegel o Bhagawadgicie• Arthur Schopenhauer i Edmund Husserl o Indiach i hinduizmie,• Mircea Eliade, Wprowadzenie do tantryzmu• Jorge Luis Borges i Alicia Jurado, Czym jest buddyzm• Jorge Luis Borges, Dwa sposoby przekładania• Jorge Luis Borges, Homeryckie wersje• Jorge Luis Borges, Tłumacze 1001 Nocy• Jean-Luc Nancy, CiałoReligie Dalekiego W...
Władza nie potrzebuje żadnego usprawiedliwienia, będąc przecież czymś zasadniczym dla istnienia wspólnot politycznych; tym, czego potrzebuje, jest uprawomocnienie. Powszechne traktowanie obu tych słów zamiennie wydaje się zwodnicze i powoduje zamieszanie, tak samo jak zrównywanie posłuszeństwa z poparciem. Władza rodzi się wszędzie tam, gdzie ludzie zbierają się razem i działają wspólnie, przy czym swą prawomocność czerpie ona bardziej z inicjalnego gromadzenia się aniżeli z ...
Każdy, kto poświęcił choćby chwilę na zapoznanie się z dziełami Pseudo-Dionizego Areopagity, obecnie najczęściej określanymi jako Corpus Dionysiacum, niechybnie uległ pewnej odmianie poznawczego dysonansu. Z jednej strony bowiem teksty te są niesamowicie trudne, do tego stopnia, że często nie jesteśmy w stanie zorientować się, o czym autor tak naprawdę pisze, czy o Bogu, czy o jakichś tajemniczych duchowych bytach, czy o obecności Boga w misteriach, w których wierzący są wpro...
Böhme jest jednym z najbardziej tajemniczych myślicieli świata, a jego książki są, być może, najbardziej fatalnie w świecie napisane. Böhme pisał, jak mówił, mówił, jak myślał, żeby wyrazić siebie. Słowo, mowa nigdy nie stanowiły dla niego narzędzia służącego do formowania konceptów; mowa wyrażała żywe życie, tworzące się i określane w procesie wypowiadania, dlatego wszystkie składniki wypowiedzi (wypowiedzi wypowiadanej) zbiegały się i uczestniczyły w wypowiadanym: dźwięk, m...
Wartości jako byty fikcyjne i wyimaginowane są czymś bardzo odpowiednim dla społeczeństw, w których to, co wyimaginowane i fikcyjne, zyskało sobie dominujące znaczenie, i to – w odróżnieniu od społeczeństw charakteryzujących się silną religijnością, a więc obecnością fikcji uważanej za bezwarunkową prawdę – przy zachowaniu pełnej świadomości, że przedmiot wiary, to, co uznaje się za wartościowe, jest wyimaginowany i fikcyjny. Zdeklarowani ontologowie wartości, wierzący w byt ...
Przekonanie o nieciągłości bytu, o zerwaniu tradycji, o pokawałkowaniu i rozczłonkowaniu życia, które plącze się w różne supły, kołtuny i żmuty, nie wynikało z lektury modnych francuskich filozofów, ale z doświadczenia osobistego, z dziejów rodziny, z historii Polski tamtego przerażającego stulecia. Stąd na koniec przyszła ostatnia próba: jak pogodzić mesjanizm z nihilizmem? Mickiewicz i Słowacki wierzyli w dobro świata, w jego naturalny porządek i w akcydentalność zła. W ogr...
Masie wydaje się, że dla większości ludzi wykształcenie jest jedynie środkiem uzyskania ziemskiego szczęścia przez bardzo nielicznych: „możliwie upowszechnione wykształcenie” osłabia to wykształcenie tak bardzo, że nie może już ono zapewniać żadnych przywilejów i żadnego respektu. Wykształcenie w pełni upowszechnione jest barbarzyństwem.
Stary katolicyzm walczy. Nie tylko o dusze ludzkie, ale o swe własne przetrwanie w Europie. „Europa” jest trzecim – obok „religii” i „walki” – pojęciem wyznaczającym zakres podjętych tu poszukiwań. Książka ta wpisuje się w nurt szeroko rozumianej refleksji apokaliptycznej. Coraz liczniejsze i – w opinii piszącej te słowa – coraz bardziej przekonujące są bowiem diagnozy schyłku cywilizacji zachodniej. Pisma machabejskie wynikają zatem z przekonania, że istota europejskości ule...
Miasto jest dwuznaczne. Nie jest tylko miejscem harmonii, schronienia. Jest również miejscem strachu. Żywimy nadzieję, że zostawimy go za bramą miasta, za drzwiami naszego domu. Następnie jednak odkrywamy, że znajdzie on zawsze sposób, by przeniknąć do wewnątrz. Jak gdyby na tym właśnie polegało przekleństwo naszych miast.
Grecy nauczyli nas nie tyle myśleć, gdyż wszystkie ludzkie istoty zwykły to robić, ile myśleć o myśleniu i stawiać takie pytania, jak: co myślę? co ta czy tamta osoba albo jeszcze inni ludzie myślą? w jakiej kwestii zgadzamy się lub nie zgadzamy? i dlaczego? I nie tylko nauczyli nas stawiać pytania o myślenie, lecz także odkryli, jak zamiast udzielać bezpośrednich odpowiedzi, zakładać pewną możliwość, a następnie badać jej konsekwencje. Jeżeli niektóre pytania Greków został...
Duch tej książki to artystyczny ateizm (Novalis). Zwykłe oczekiwania jedności i zwartości powieść ta w równym stopniu zawodzi, jak i je spełnia. Kto jednak posiada prawdziwie systematyczny instynkt, zmysł dla uniwersum, owo przeczucie całości świata, które czyni Wilhelma tak interesującym, odczuje wszędzie niejako osobowość i żywotną indywidualność dzieła, a im głębiej docieka, tym więcej odkrywa w nim odniesień i pokrewieństw, tym więcej duchowych relacji. Jeśli jakaś książ...
Historia związków między zachodnimi intelektualistami a rosyjskim państwem sięga znacznie dalej niż połowy XX wieku, gdy Józef Stalin jawił się sporej części europejskich elit legendarnym pogromcą faszyzmu i nadzieją na wybawienie od opresji amerykańskiego kapitału. Badacze tego okresu chętnie przywołują analogię z XVIII wiekiem, kiedy to najwybitniejsze pióra francuskiego Oświecenia za carskie pieniądze sławiły samodzierżawie jako siłę zdolną zwrócić dziką Rosję ku Europie...