Niniejszy tom obejmuje swym zasięgiem pełny horyzont czasowy dokonań badacza. Mieści zarówno wczesny szkic o poezji Tadeusza Różewicza (opublikowany w „Twórczości” w 1949 roku), jak i późne eseje ogłaszane na łamach „Tygodnika Powszechnego” na początku trzeciego tysiąclecia. Nie jest jednak systematycznym kursem historii literatury – staje się raczej wykładem prywatnym, tworzonym ze względu na osobiste fascynacje. Nie dlatego, by Błoński takiej syntezy stworzyć nie mógł, ale...
Książka jest rodzajem monografii jednego, dość spójnego środowiska literackiego. Tworzą je czterej autorzy, połączeni pewnym podobieństwem życiorysów, miejscem zamieszkania, a także okolicznościami społeczno-politycznymi, w których przyszło im pisać. Najstarszy z nich, Witold Sułkowski, urodził się w 1943 roku; najmłodszy, Zdzisław Jaskuła – w 1951 r. Pierwszy z nich w Warszawie, ale zaraz po wojnie znalazł się w Łodzi, drugi – w Łasku, lecz (od rozpoczęcia studiów polonistyc...
Katarzyna Szewczyk-Haake w swych interpretacjach eksponuje fundamenty postawy etycznej, jaką ewokują dzieła Józefa Wittlina. Badaczka opisuje z wyczuciem i znawstwem składniki duchowej autobiografii człowieka poddanego niełatwym, lecz wyrazistym wyborom moralnym. Niewątpliwą zasługą prezentowanego w książce podejścia jest ukazanie siły dykcji artystycznej oraz przejrzystości aksjologicznego wymiaru utworów pisarza, a jednocześnie oświetlenie ich uniwersalizmu. Dzięki temu dow...
Stanisław Lem nie istnieje.Przynajmniej do takiego wniosku doszedł swego czasu Philip K. Dick, gwiazda amerykańskiej fantastyki, i napisał w tej sprawie donos do FBI. Słynny pisarz powziął podejrzenie, że za pseudonimem „Lem” musi się ukrywać więcej niż jeden autor (wydawało mu się niemożliwe, by ktoś był tak wszechstronny), a za wszystkim stoi komunistyczny spisek. Dziś wiemy już na pewno, że wszystkie książki Stanisława Lema napisał Stanisław Lem – jeden z czołowych przedst...
Otrzymaliśmy książkę poszerzającą stan wiedzy o początkach literackich Karola Wojtyły, sytuującą owe początki w rzadko omawianych dotąd kontekstach i chyba też podnoszącą jej znaczenie na tle bogatego przecież dorobku Jana Pawła II, a także literatury polskiej końca lat 30. i okresu II wojny światowej. Widoczny w wielu tekstach i zrozumiały ton aprobaty oraz szacunku dla juweniliów Wojtyły nie niweczy naukowych efektów i korzyści płynących z lektury książki, która nie jest la...