Zbiór esejów, w których autor dowodzi, że wiele spośród najbardziej znanych dzieł kultury można opisać kategoriami dziwaczności lub osobliwości. Pojęcia te, choć bardzo do siebie zbliżone, nie są tożsame. Oba kojarzone są z horrorem, ale wykraczają poza jego ramy. Dotykają tego, co zewnętrzne i nieznane, niepokojące, ale niekoniecznie przerażające. Kategorie dziwaczności i osobliwości Fisher przykłada do dzieł takich twórców i twórczyń jak: H.P. Lovecraft, H.G. Wells, Daphne ...
W okresie transformacji kasety wideo zawładnęły wyobraźnią Polaków. Podczas gdy pozbawione państwowego mecenatu kina pustoszały lub były przerabiane na sklepy i magazyny, wideo przeżywało prawdziwy rozkwit – Polacy masowo kupowali magnetowidy, wypożyczalnie VHS powstawały na każdym rogu, a zakładane przez sprawnych przedsiębiorców firmy dystrybucyjne oferowały setki nowych filmów miesięcznie. W ciągu zaledwie kilku lat Polska stała się prawdziwą potęgą wideo nie tylko na tle ...
Ci spośród nas, którzy posiadają mnóstwo zboczeń, tym się różnią od człowieka uczciwego i prawego, że ozdabiają swe ciała przeróżnymi szkaradnymi malunkami. Oszuści, rabusie, podpalacze, złodzieje, próżniacy, włóczędzy, zabójcy, pederaści i prostytutki traktują tatuaże jak spis swoich przeszłych występków oraz zapowiedź zbrodni zamierzonych. Nierzadko są wśród tych zdobień rysunki lubieżne, które recydywiści każą sobie wykłuwać w miejscach nieprzyzwoitych, a także sekretne zn...
"We wszystkich kieszeniach powtykane mam kartki z zaczętymi listami. Zatarte i pisane ołówkiem, i nieczytelne nawet dla mnie. Nie wiem, jak siebie zobowiązać, jak siebie zakląć, że zaczęty, pisany z tak wielkiej wewnętrznej potrzeby – wyślę."Ludwik Hering, 1952"Patrzę na świat, przedmioty i na ludzi i maluję nie to, na co patrzę, bo patrzę na wszystko, ale co nagle w i d z ę jakby zupełnie bezrozumnie innym spojrzeniem."Józef Czapski, Noc Noworoczna 1979...
Od stuleci ludzi łączy z książkami silna miłosna więź – filia. Ci, którzy jej ulegli, kochają wszystkie książki, również te zaginione, nienarodzone, a nawet fikcyjne. Chronią się przed światem w zaciszu bibliotek, własnych, pieczołowicie kompletowanych, ale i tych mitycznych, utraconych i wyobrażonych. Schronienie czasem zmienia się jednak w pułapkę, labirynt, w którego wnętrzu kryje się szaleństwo – follia. Ludzie dotknięci tym szaleństwem niczym zazdrośni kochankowie chcą p...
Kamień–papier–nożyce, a może człowiek–zwierzę–roślina?Czy w dziecięcej zabawie ukrywa się prawda o tym, że jestem akurat tym właśnie, człowiekiem, kobietą, tu i teraz?Wrażliwość metamorficzna pojawia się, gdy zaczynamy rozumieć, że moglibyśmy być kimś innym i że możemy się innym stawać. Dzięki przemianom morfologicznym czy biologicznym, ale też dzięki empatii i rozszerzonej identyfikacji.Choć przemiana – objawiająca się poprzez epoki, media i materiały symbolizowane w książce...
Czy da się spojrzeć na język w sposób świeży, wręcz naiwny? Jak długo można pytać o jego naturę? I co ujrzymy, gdy spróbujemy ogołocić nasze myślenie, zakwestionować same jego podstawy?Milczenie i słowa to meandryczny esej, poszukujący formy bardziej pojemnej, pełen dygresji i nawrotów. Krzysztof Filip Rudolf zapytuje o istotę rzeczywistości, status języka, stosunek do słów – czyli o to, z czego zbudowany jest nasz świat. Analizując naturę słów, analizuje również teksty ...
Gorączka brazylijska ogarnęła Europę Środkową pod koniec XIX wieku i potrwała do 1914 roku. Szacuje się, że do Brazylii wyjechało wówczas około stu tysięcy mieszkańców polskich wsi. Na miejscu dostawali ziemię pod uprawę roli i wykorzystując swoje umiejętności, zakładali gospodarstwa, budowali domy, szkoły, kościoły. Do dziś w wiejskim krajobrazie południowej Brazylii wyraźnie widać europejskie – w tym polskie – wpływy. Krajobraz ten jest wielozmysłowy. To pola uprawne, ...
Doprawdy wstyd, Czytelniku, że od kiedy pierdzieć począłeś, nie wiesz nawet, jak to robisz i jak to robić powinieneś. Sprawa ta, analizowana przeze mnie rzetelnie, dotąd zaniedbana była wielce nie dlatego, że niegodna uwagi, ale z powodów innych: zdawało się bowiem, iż żadnej metodzie nie podlega, i nowych w tej materii nie poczyniono odkryć. To błąd. Znacznie bardziej, niż zwykliśmy mniemać, potrzebna jest wiedza, po co pierdzimy. Pryncypia owej sztuki przedkładam przeto zai...
Na książkę składa się szesnaście esejów, w których Jan Grzanka podejmuje refleksję nad dziełami Williama Szekspira. Pisze z myślą o typowym widzu teatralnym – niemającym szczególnej wiedzy teoretycznej, ale oglądającym spektakle z pasją i ciekawością ukrytych sensów. Książka ta wymaga postawy aktywnej. Autor zachęca, ażeby podczas lektury pokusić się o dokonanie własnej interpretacji sztuk Szekspira, podejmując się zadania, które stoi przed każdym reżyserem rozpoczynającym pr...
Przyjaźń zawsze odgrywała istotną rolę w moim życiu i postrzeganiu samego siebie. Nie widzę siebie bez najbliższej rodziny i bez rodziny z wyboru: przyjaciół i przyjaciółek. Kilka przyjaźni zachowałem z dzieciństwa przez wszystkie późniejsze lata. Inne nawarstwiały się stopniowo z biegiem czasu. Każdej wiele zawdzięczam. Ale szczególnie dużo zawdzięczam tym nielicznym osobistościom, które stały się dla mnie nauczycielami i wzorami. Mistrzami. Również one weszły przeważnie do ...
O Schulzu pisze się zwykle na dwa sposoby: albo przez kumulację różnych, kolejno nakładających się na siebie pomysłów i języków interpretacji, z maksymalnym jednak szacunkiem i lojalnością wobec poprzedników, albo w zgiełku kłótni z nimi, kłótni wykluczającej uznanie ich racji i przeoczającej fakt, że samemu się z nich korzysta. Dzieje sporów wokół Schulza dopuszczają do głosu obydwa style interpretowania. Ale – co osobliwe – choć sam należę raczej do pierwszej szkoły badaczy...
Rzym, 1946 rok. Niemcy pokonane, okupowane przez aliantów. Polska w nowych granicach określonych przez Stalina. Europa podzielona w Jałcie na strefy wpływów. Rok zero Europy. Czterdziestoletni Jerzy Giedroyć przebywa w Rzymie. Co robić? Przyszłość kraju i Europy pozostaje nieznana. W klasztorze na Awentynie zaczyna od pisania kilkudziesięciu listów dziennie. Dział wód w jego biografii…
Z okazji setnej rocznicy urodzin noblisty w ramach obchodzonego Roku Czesława Miłosza Polska Filharmonia Bałtycka zorganizowała cykl spotkań „Wiek Miłosza”, w którym współgrają muzyka i poezja. Bach, Vivaldi, Mozart i jazz towarzyszą odczytaniom Apokalipsy, Doliny Issy, Gdzie wschodzi słońce…, nadają dziełom poety nowe brzmienie i pobudzają do kolejnych interpretacji. Gdański festiwal to spotkania i rozmowy niezwykłych postaci świata literatury, teatru i muzyki. Niezwykłe są ...
Książka o czterech twarzach. Cztery okładki wymierzone w pysk polskiej polityce i polskiej rzeczywistości. Pierwsza twarz - okładka pop-art. To wyzwanie rzucone polskiej powierzchowności, łatwo przyjętemu konsumpcjonizmowi i wtórności. A jednocześnie - pochwała ducha modernizacji i chęci wyrwania się z objęć Wschodu! Z syfu na ulicach, brudu na podwórkach, krzywych chodników i dziurawych ulic. Druga twarz - okładka wibrator. Przeciw kabotyństwu, ksenofobii, polskiej madame Ko...
Jest to zaledwie nikły szczątek niezmiernie obfitych zbiorów epistolograficznych, które bezpowrotnie zaginęły, a które Schulz pieczołowicie przez całe lata segregował i gromadził. Zachowana resztka nie daje o tej kolekcji wyobrażenia, ale przez sam fakt przetrwania jest szczególnie cenna jako niemal symboliczny ślad po masowej egzekucji ludzi i pamiątek po nich. Te listy, które udało się w ciągu kilkudziesięciu lat odnaleźć, stanowią nie tylko zbiór epistolarny, ale przede ws...
Nieznany wcześniej tekst Brunona Schulza o Maurycym Lilienie i sztuce żydowskiej (z komentarzem Piotra Sitkiewicza i licznymi ilustracjami), nowy rysunek Schulza odkryty na odwrocie rysunku już znanego, recenzja Schulza z wystawy prac Feliksa Lachowicza oraz przygoda Schulza z typografią na przykładzie winiety „Przeglądu Podkarpacia”. Poza tym Jerzy Jarzębski o Schulzu uniwersalnym, Piotr Millati o fabułach, które Schulz odrzucił, ale których możemy się domyślać, Anna Szyjko...
Tom Graffiti w siedmiu rozdziałach łączy jak zwykle u tego poety gorzko ironiczne wiersze i notatki poetyckie, odsyłające w swej ułamkowości do wielkomiejskich ulicznych graffiti, a ukazujące sceptyczny obraz współczesnej świadomości rosyjskiego „szarego człowieka” w całej grozie mentalnego absurdu wiecznie żywego dziedzictwa epoki totalitaryzmu i ludobójstwa. Również niemal diariuszowe miniatury i migawki liryczne pojawiają się tu w infernalnym anturażu codzienności. W oblic...
Biografia Janusza Palikota – jednego z najbarwniejszych polityków ostatniego dziesięciolecia, kandydata na prezydenta RP w wyborach w 2015 roku. Kandyduję na urząd prezydenta RP, bo wierzę, że możliwa jest trochę inna Polska. Wolna od strachu przed prawdziwą nowoczesnością, która jest wolnością głów i serc, a nie tylko nowoczesnością autostrad i pociągów. Chcę w kampanii reprezentować i zmobilizować ludzi, którym bliskie jest marzenie o takiej Polsce. Chcę, by ich głos zosta...
Czy w świecie wykreowanym przez media pozostało jeszcze coś prawdziwego? Przed napadem na bank sprawdź, czy są w nim pieniądze. Strzelając na postrach, uważaj, by kula nie trafiła staruszki. Porywając samochód, upewnij się, że jest pusty. Możesz bowiem niechcący porwać młodziutką gwiazdę filmową i zwrócić przeciwko sobie nie tylko policję, ale i cały świat mediów. Na skuloną na tylnym siedzeniu dziewczynkę w kostiumie anioła czeka już na planie cała ekipa. Mają nakręcić klucz...
Pomieszczone tu „eseje” krążą wokół jednego słowa: esse, ?????, sein, być… I potykają się na progu partykuły przeczącej „nie”, która wzbrania dostępu do zagadki „bycia”. Wzbrania, udostępniając? Udostępnia, wzbraniając? I tak. I nie. Odpowiedź byłaby nie-tak-tem. Taktowne „jest” pytanie. Podzielam pełne irytacji i rezygnacji zdziwienie Czesława Miłosza: „I po co zapisano stronice, tony, katedry stronic […], jeżeli nie dodały nic do tego dźwięku: jest?”. Po nic. I dlatego – ...
Jak technologie ery internetu zmieniają współczesną kulturę? Dwaj badacze mediów przyglądają się czasom, w których stare kategorie przestały pasować do wyłaniających się zjawisk. Dwa zero. Alfabet nowej kultury i inne teksty to przystępny i wciągający przewodnik po nowej rzeczywistości, w której real miesza się wirtualem, cyfrowe splata się z analogowym, a twórcy muszą na nowo ułożyć się z odbiorcami. Publikowane w latach 2009–2013 w internetowym magazynie dwutygodnik.com tek...
Niebezpieczeństwa onanizmu Jacques’a-Louisa Doussina-Dubreuila to – jak sam tytuł wskazuje – zatrważająca opowieść o zgubnych skutkach nałogu, który od niepamiętnych czasów wyniszcza nasze społeczeństwa. Praca wydana po raz pierwszy w 1825 roku przytacza liczne świadectwa spisane przez nadobnych młodzieńców, którzy powierzają uczonemu doktorowi sekretne szczegóły swoich niecnych praktyk oraz przerażające spustoszenia, jakie zwyczaj ten poczynił w ich życiu psychicznym i fizyc...
Bruno Schulz zawsze stał po stronie autorów, nawet gdy sam wcielał się w niewygodną dla siebie rolę krytyka. Nie chciał sobie „arrogować” porównującego i oceniającego spojrzenia znawcy, przedkładając nad nie sąd prywatnego konsumenta i amatora. Być może dlatego tom zawierający wszystkie jego szkice krytyczne liczy zaledwie czterdzieści dwa teksty. I być może dlatego w każdym z tych tekstów Schulz wykracza daleko poza horyzont klasycznych badań literackich czy codziennej prakt...