Poradnik "Zielnik pierwszej pomocy" nie wyczerpuje oczywiście całej wiedzy, jaką gromadzę od lat, także podczas spotkań z ludźmi. Jest natomiast próbą częściowej odpowiedzi na częste pytania uczestników tych spotkań o możliwość nabycia książek o takiej tematyce. Jest też sposobem na to, by zachęcić do poszukiwań, podpowiedzieć jak w najprostszy sposób, np podczas wakacji, wykorzystać potencjał roślin. Obecnych wszakże wszędzie - na łące, w lesie, na polach i ugorach, ale także w sadach, ogrodach itp. Chciałabym w przystępny sposób wskazać wartość naturalnego "laboratorium", dostępnego każdemu. Moja praca dała mi szerokie pojęcie o tym, czego ludzie NIE wiedzą na temat otaczającej ich przyrody. Zawarłam tu proste porady, jakie rośliny warto znać, aby móc zastosować je natychmiast, doraźnie. W sytuacjach awaryjnych, w czasie obozów, wyjazdów, pobytu nad wodą, w lesie - można wykorzystać potencjał Natury. Dotyczy to sytuacji powszednich, jak ukąszenia owadów, oparzenia (w tym słoneczne), stłuczenia, zranienia, bóle np brzucha czy głowy, zatrucia pokarmowe, "skoki" ciśnienia tętniczego i wiele innych. Zanim znajdziemy jakąkolwiek pomoc fachową - można zapobiec pogorszeniu, a często wręcz uniknąć konieczności leczenia konwencjonalnego! Łatwe i dostępne niemal wszędzie sposoby są wiedzą z pewnością cenną dla takich grup jak np. instruktorzy harcerscy, szkoły survivalu, ludzie odwiedzający agroturystykę (lub ją prowadzący); ale także leśnicy, myśliwi, wędkarze, turyści zwiedzający zakątki dzikiej przyrody, pielgrzymi, nauczyciele "zielonych szkół" itp. Samo prowadzenie warsztatów siłą rzeczy nie nasyci tak ogromnego rynku. Ważnym elementem takiego kompendium jest także podnoszenie świadomości o własnych, naturalnych wszak korzeniach człowieka - szczególnie wśród młodych czytelników. Umiejętność postrzegania i wykorzystania potencjału Natury pomaga w opanowaniu zmory dzisiejszych społeczeństw, jaką są stresy, lęki, fobie, a w prostej konsekwencji - choroby cywilizacyjne. Znajdują się tu oczywiście także i takie sposoby stosowania roślin, które, mimo, że znane powszechnie, znajdujące się w wielu starszych i nowszych publikacjach, nie są zbyt często wykorzystywane. A szkoda.Wszystkie metody, przepisy i zalecenia, jakie w publikacji zamieszczam, są sprawdzone. Zawsze przeze mnie osobiście - a często także dzięki doświadczeniu przodków. Oraz osób, którym ową wiedzę przekazałam. FRAGMENT Każdy, kto kiedykolwiek był na łące, nad rzeką lub w lesie, zna problemy, jakie stwarzają wszechobecne owady. Latające chmary komarów i muszek potrafią być bardzo uciążliwe. Sporo też narosło od kilku lat obaw przed kleszczami. Błonkówki, czyli pszczoły, osy, trzmiele i szerszenie są zawsze obecne wśród roślin, szczególnie kwitnących. Jeżeli czują się zagrożone, żądlą. Bolesne i często wywołujące mocną reakcję bywają ukłucia i ugryzienia komarów i much, w tym gzów, zwanych czasem bąkami. To samo miano często odnosi się do trzmiela, którego rozmiary i niskie brzęczenie wywołują lęk. Niesłusznie, ponieważ jad trzmiela jest bardzo słaby, a co za tym idzie raczej niegroźny dla człowieka! Z wyjątkiem osób uczulonych na jad błonkówek. W A Ż N E! Uczulenie na jad owadów nie jest bardzo powszechne, ale jednak części z nas dotyczy. Warto wiedzieć o takim swoim lub najbliższych problemie, ponieważ dla alergików użądlenia mogą być autentycznie groźne. Osoby o skłonnościach uczuleniowych powinny k o n i e c z n i e mieć przy sobie wapno, w postaci tabletek lub tabletek musujących. Najlepiej zaś profilaktycznie zażyć co dzień przynajmniej jedną dawkę. W razie użądlenia, niezależnie od objawów, usunąć ewentualnie pozostawione żądło!, ochładzać organizm (poprzez ssanie lodu, zimne kompresy, zimną wodę do picia), warto też possać łyżeczkę soli, szczególnie jeżeli użądlenie nastąpiło w okolicy szyi, głowy lub barków. Jak sobie radzić z kłopotliwymi owadami? Zapobieganie ich natarczywości nie jest łatwe. Często najlepszym rozwiązaniem jest stosowne ubranie. Jakie? Długie spodnie (spódnice), długie rękawy (w razie upału można podwinąć), szale, chusty, kapelusze na głowę, wszystko w kolorach nie zwracających uwagi owadów. Kolory przez nie najlepiej postrzegane to biały, żółty i niebieski; najrozsądniej zaś całkiem zrezygnować z kolorów jasnych i jaskrawych. Drugą metodą jest stosowanie zapachów, owadom niemiłych. Na takiej właśnie zasadzie działają wszystkie odstraszające owady kupne środki. Rezygnujemy zatem z mocno, słodko pachnących kosmetyków (w tym dezodorantów, mydeł, szamponów itp.) W zamian wykorzystujemy zapach niektórych roślin, o działaniu odstraszającym. Najpopularniejsze z nich to wrotycz, bylica piołun, marzanka wonna, liście tataraku. Owady nie lubią także zapachu żywic. Bardzo skuteczny środek stanowią jaskry, szczególnie ich części podziemne. Mocne wyciągi lub sok z tych roślin można przygotować na zapas i stosować do nacierania skóry. Można także wykorzystać nasączoną chusteczkę (szmatkę), albo wręcz części ubrania. Wieczorami zlatujące się do ognisk owady płoszymy dymem, najlepiej z żywicznego drewna i suchych lub świeżych pędów wspomnianych roślin. W sytuacji, kiedy dojdzie do użądlenia błonkówek, ukłuć much albo komarów, łagodzimy bolesne miejsca przykładając rozgniecione liście babki szerokolistnej, podbiału, czosnku niedźwiedziego, plastry lub sok z cebuli. Kojąco podziała także napar z rumianku, lipy, ślazu, nagietka lub mięty. Pamiętamy o zażyciu wapna! SPIS TREŚCI TYTUŁEM WSTĘPU 4CO TO SĄ ZIOŁA? 7SPOTKAJMY SIĘ 10PORADY PRAKTYCZNE 22CZĘŚĆ I URAZY 24UŻĄDLENIA, UKĄSZENIA 24STŁUCZENIA, SINIAKI 28ZRANIENIA, SKALECZENIA 34ZWICHNIĘCIA, NADWYRĘŻENIA STAWÓW, MIĘŚNI LUB ŚCIĘGIEN 45OPARZENIA (RÓWNIEŻ SŁONECZNE) 53CZĘŚĆ II ZACHOROWANIA I DOLEGLIWOŚCI OGÓLNE 58PROBLEMY ŻOŁĄDKOWE I TRAWIENNE 58ZATRUCIA, NUDNOŚCI 60BIEGUNKI, ZAPARCIA 68GORĄCZKA 74KATAR, KASZEL, PRZEZIĘBIENIA 80SKOKI CIŚNIENIA, KOŁATANIE SERCA, DUSZNOŚCI 82OD AUTORKI 88
Ebooka „Zielnik pierwszej pomocy”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink
na Android lub iOS
lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).