Kiedyś Ryszard Kapuściński napisał: „Podróż przecież nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca. Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.” Podoba mi się ta myśl i całkowicie się z nią zgadzam. ...
... Od kiedy pamiętam, chciałam zostać Skłodowską. Nie wiem dokładnie kiedy się ta miłość zaczęła, ale dążyłam do celu uparcie. Inne dziewczynki chciały zostać królewnami, krawcowymi, żonami, mamami… Pomysłów miały wiele. Ale ja postawiłam sobie poprzeczkę wysoko. I szłam w zaparte. Skłodowska i już! A zaczęło się to już pod koniec podstawówki, gdy zaczęliśmy się uczyć chemii. No, chemia – toż to poezja istna! Nie przeszkadzało mi jednak z egzaltacją zachwycać się Tuwimem, ko...
Sam tytuł tomiku jest apostrofą do Najwyższego, jedno zdaniową modlitwą, prośbą, aby dar życia trwał jak najdłużej. I właściwie to jedno zdanie oddaje zawartość tej książki. Jej najważniejszym motywem są modlitwy, suplikacje, ale również dialogi, takie, które pozwalają podmiotowi lirycznemu tych wierszy oddać się w opiekę Stwórcy. Niezależnie od przeżytych nieszczęść, śmierci najbliższych, ale również ogólnie znanych tragicznych wydarzeń z historii naszej Ojczyzny. Dziś rzad...
Tom poetycki Treny Echa Tropy można określić mianem retrospektywnej filozofii poetyckiej. Trudno ustalić, który z elementów świata Tomasza Majzela jest najważniejszy. Niczego się tutaj nie wartościuje, a wszystko jest wartością niepodważalną. Ulica, krawężniki, znaki drogowe, pole, las, zjawiska atmosferyczne, pory dnia i roku przybierają formę tropów, za którymi się podąża lub może bardziej, do których się wraca. Świat jednak nie kończy się na retrospekcji. Każdy trop, każde...
Kluczowym (ale nie zasadniczym) pojęciem (ale nie na usługach skodyfikowanej teorii) jest tutaj kategoria decentralizacji. Nie chodzi o drobne taktyczne przesunięcia - ich miałkość jest cechą dyskursu zachowawczego - lecz strategię globalną. Stąd też charakterystyczne dla twórczości Wróblewskiego zainteresowanie tym, co najogólniej można nazwać różnicą geograficzną. Dla nomady bez władcy dokonuje się otwarcie na to, co poza granicami archii. Z posłowia - Krzysztof Hoffmann...
I dusza, i skaza, i "ja" - wyrabiany, przelewany - i rzeczy, o których nie wiemy, co nam mówią i ta wiedza o niewiedzy własnej - ciągle jednak napiętej w oczekiwaniu. Nie zajrzałam ma ostatnia stronę okładki. Chciałam tylko opowiedzieć to, co się zdarzyło podczas czytania tych wierszy.
Alina Brodzka
Przez Zanzibar i Arkadię do hotelu @tlantyda – w Sylwetkach i cieniach Andrzej Sosnowski porywa czytelnika w rejs last minute tropem bohaterów, "ku lądom podbitym, bez umów o dzieło". W tle snów dzwoniących czelestą buczą mikroprocesory, brunatny karzeł przechodzi przez niebo, w oddali słychać okrzyk "Eyjafjallajoekullto". Sosnowski otwiera drzwi do swego mitu.
Konstancin Yale jest kontynuacją poprzedniego zbioru Kieniewicza - Konstancin Jazz: L jak Lucille z 2005 r. Ten sam format, ta sama liczba stron. Poetyka również bez zmian. Białe zdania z zachowaniem interpunkcji. Z formalnego punktu widzenia na tom składają się facecje, fiszki, ceduły i najdusy oraz jeden limeryk. Toposy są te same co w KJ - wakacje, administracja, pop historia, białe leje i jerychońskie dziury. Zachowano też układ chronologiczno-rzeczowy. Części "Aresztowan...
Quasi-naukowy tytuł tomiku Marka Wiśniewskiego otwiera rozległe horyzonty epistemologii, zapowiadając największe ambicje poznania. Ale już nagłówek pierwszego utworu zapowiedź tę relatywizuje, wpisując dumny projekt w cudzysłów drwiny i autoironii, za pomocą której autor Teorii wszystkiego komentuje swój luksus przebywania w centrum wielkich tematów. Jednocześnie, by nie dać się zamknąć w tego rodzaju pułapce, poeta podejmuje grę z banałem, odrzucając kolejne pokusy myśli ora...
Autorka składa hołd swej ukochanej nauczycielce gry na fortepianie, która była dla niej diamentem, kimś, kto otworzył jej drogę do poezji i nauczył kochać muzykę. Diamenty pojawiają się również wśród kwiatów, przypominają gwiazdy błyszczące, brylanty na błękitnym niebie, odznaczają się doskonałością, pięknością i nieskazitelną miłością. W jej wierszach diament rozświetla duszę, jest czysty, bez skazy, przezroczysty. Bywa też, że jak łza płynie, a diamentowe góry ku morzu się ...
Z pisaniem wierszy jest tak, że jak zaczniesz, staje się ono częścią życia, konieczną potrzebą. Inaczej niż wcześniej patrzysz na świat, inaczej układa się wszystko wokół.
Bywa, że zasłyszane, przeczytane słowo staje się impulsem, inspiracją do dania wyrazu przemyśleniom, emocjom.
Przez pryzmat siebie, przez pryzmat własnych spostrzeżeń wyrażam to, co wszystkim i tak jest znane…
Autor proponuje nam drogę, którą nazwałęm "Dramatem o oswajaniu samotności". Zbudował ją na okręgu. Podzielił na cztery stany świadomości. Ich styczne stają się kolejnymi etapami podróży - kolejnymi odsłonami. Proponuje grę bezpieczną, przejrzystą, bo "tylko ja butnie głowę wznoszę/ niepomny, że zdmuchnąć/ ją mogą/ albo/ kropla wody utopi".
Grażyna Bajer z domu Kobiela ur. w 1955 r. w Nowej Rudzie. Od ośmiu lat mieszka w Norwegii.Wiersze pisze od trzynastego roku życia. Debiutancka książka „Sercem pisane, w bólu wydane” oraz obecna „...Nie rzucim ziemi...” powstały z tęsknoty za krajem, i marzenia o powrocie do ojczyzny. ...Nie rzucim ziemi... na ławkę siadłam tuż przy ratuszu jak pięknie się tutaj zrobiło w środku zieleni kwiatów pióropusze a niegdyś inaczej tu było chłonę widok ryneczku pięknego zegar na w...
Wiersze przedstawione w tomiku zatytułowanym "Myśli na złote gody" powstały z refleksji płynących z długiego pożycia małżeńskiego autora. Zamierzeniem autorskim było przekazanie Czytelnikowi rozważań, które - niekiedy nostalgiczne, tęskniące do tego co przeszło - i co może jeszcze nastąpić. Miały jednocześnie zaszczepić "szczyptę" optymizmu, którego autor poszukuje przez całe życie. Jacek Grzybowski - absolwent Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Autor ponad 120 spe...
Kolejny, trzeci już tomik poezji Arkadiusza Buczka. Arkadiusz Buczek urodził się w 1979 roku w Tarnobrzegu. W latach 1997-2005 mieszkał w Krakowie, obecnie we Wrocławiu. Debiutował w 1998 roku na scenie Teatru Zależnego w Krakowie. Drukował także w Nowej Gazecie Kozienickiej i Horyzontach. Jest także autorem słuchowiska poetyckiego w radio Kraków pt. "chaos kieszeni". Do tej pory ukazały się ukazały się dwa tomiki poezji i zbiór opowiadań "Opowieści poronione"....
Z okazji przypadającej 29 października tego roku 90. rocznicy urodzin Zbigniewa Herberta przypominamy zbiór próz poety pt. "Król mrówek. Prywatna mitologia". Zbiór ten to swoista interpretacja mitologii greckiej, rozsianej w wielkich eposach, dramatach i lirykach antycznych twórców. "Żałując, że Zbigniew Herbert nie zdążył napisać wielu utworów przewidywanych do tej książki, nie przestajemy mieć poczucia, że jest ona podsumowaniem istotnego wątku w jego twórczości – a przy ty...
"Dom ran", a w nim współczesny świat – intelektualna miałkość, polityczna niemoc, tzw. sztuka – opowiedziany w charakterystycznym, niepodrabialnym stylu Andrzeja Sosnowskiego. Tom finezyjny i spójny w każdym calu, wysmakowana i wciągająca gra w literackie odniesienia (czy uda się wszystkie odnaleźć?). Książka, która zaskoczy nawet najwierniejszych czytelników poety. Dom ran – tu śmiech zamiera na ustach.
Gadane jest przykładem poetyckiej wersji postmodernistycznego konceptu work in progress. Tej koncepcji została podporządkowana przede wszystkim kompozycja całości cyklu trzydziestu trzech liryków zamieszczonych w niniejszym tomie. Ich świat przedstawiony składa się na opowieść o rzeczywistości w stanie entropii. Bohater liryczny nie dąży do jej scalenia ani do nadania otaczającemu go światu głębszego, aksjologicznego znaczenia. Ten projekt, że posłużę się tu modną obecnie now...
Zbiór wierszy "Oda na pękniętą wazę" to specjalnie wyselekcjonowany do polskiego wydania dorobek poetycki Kornelijusa Platelisa. Obejmuje on ponad trzydzieści pięć lat twórczości czołowego litewskiego poety, poczynając od debiutanckiego tomiku "Słowa i dni" z 1980 roku, kończąc na jego ostatnim, nagradzanym tomie "Zjawiska krasowe" z 2010 roku. Dzięki znakomitym tłumaczom, Adamowi Pomorskiemu i Rasie Rimickaite, dostajemy szansę poznania szerokiego spektrum jego kontrastowej,...
Kategoria „Poezja / Dramat” zawiera utwory reprezentujące dwa rodzaje literackie. Poezja to dosyć wieloznaczny termin wywodzący się ze starożytnej Grecji. Kiedyś oznaczał ogół wszystkich dzieł literatury pięknej, obecnie za poezję uważa się wszystkie utwory pisane mową wiązaną, czyli wierszem. Dramat z kolei uznawany jest za rodzaj sztuki z pogranicza teatru i literatury, dziełem literackim jest tylko i wyłącznie w warstwie słownej – sama realizacja teatralnego widowiska jest zaliczana do szeroko pojętych sztuk teatru. W kategorii „Poezja / Dramat” znajdują się więc utwory cenionych twórców, które tworzą kanon literatury zarówno polskiej, jak i światowej. Możemy tu znaleźć poezje najwybitniejszych poetów polskich, takich jak Zbigniew Herbert, Wisława Szymborska, Czesław Miłosz czy Krzysztof Kamil Baczyński, ale także zagranicznych, jak na przykład Francesco Petrarca, Giovanni Boccaccio czy Edgar Allan Poe. Odnaleźć tu również możemy tomy poezji „Lucyfer zwycięża” Ilony Witkowskiej oraz „Zimna książka” Marty Podgórnik nominowane do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, a także zachwycającą poezję Rupi Kaur zebraną w zbiorach „Mleko i miód. Milk and Honey” oraz „Słońce i jej kwiaty. The Sun and Her Flowers”. Pierwsza z publikacji kanadyjsko-hinduskiej poetki to przetłumaczony na ponad 30 języków bestseller opowiadający o kobiecości, miłości, przemocy oraz stracie. Drugi zbiór Rupi Kaur skupiony jest przede wszystkim na samoświadomości i dojrzewaniu. Czytelnicy zainteresowani dramatami odnajdą tutaj klasyki literatury polskiej, jak „Balladyna” Juliusza Słowackiego, „Zemsta” Aleksandra Fredry, „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, oraz zagranicznej, czyli takie pozycje jak „Makbet” Williama Szekspira, „Świętoszek” Moliera czy „Król Edyp” Sofoklesa. W księgarni internetowej Woblink.com znajdują się również takie utwory jak „Małe zbrodnie małżeńskie” Érica-Emmanuela Schmitta, czyli opowieść o związku dwojga kochających się niegdyś ludzi, „Czarownice z Salem” Arthura Millera czy „Narty Ojca Świętego” Jerzego Pilcha.