okładka Pełnia wilka Tom 1 książka | Kaczyńska-Piwko Karolina

Pobierz za darmo fragment ebooka

Produkt chwilowo niedostępny

Pełnia wilka Tom 1 Kaczyńska-Piwko Karolina książka

7,8

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Dodano do koszyka

Koszyk
Promocja

Produkt niedostępny

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Opis treści

Co może się stać, jeśli zdecydujesz się zmienić swoje życie?

Pola, początkująca pisarka z Warszawy, uciekając od nieudanego małżeństwa i kolejnych romansów, trafia do drewnianej chaty w Hoczwi. Szybko okazuje się, że w wynajętym domu doszło do zagadkowego morderstwa, którego wyjaśnieniem zajmuje się prokurator Leon Borecki. Trop prowadzi do historii sprzed lat, która dziś znów zaczyna kosić żniwo, biorąc kolejnych jeńców. Uczucie, które zaczyna łączyć dwoje bohaterów, dojrzewa w tle bieszczadzkich tragedii, radykalnych politycznie ruchów i... słowiańskich wierzeń, których nie należy lekceważyć. W tej historii nic nie jest takie, jakim się wydaje.

„Pełnia Wilka” to historia o tym, że przeszłość nigdy nie będzie oderwana od teraźniejszości, a ludzka chęć bycia docenianym to często najgorsza z motywacji. Mroczne, bieszczadzkie historie, poświęcenie, słowiański kalendarz, płomienny romans i przekraczanie granic – to dopiero początek opowieści o tym, dlaczego zabija się własnego ojca, co stało się ze sztandarem UPA i dlaczego kolejne tragedie zawsze dzieli od siebie prawie miesiąc.

Szczegółowe informacje na temat książki Pełnia wilka Tom 1

Opinie i oceny książki Pełnia wilka Tom 1

7,8

80 ocen / 1 opinia

razem z Lubimy Czytać

MROCZNE SEKRETY POŁONIN „Pełnia Wilka” Karoliny Kaczyńskiej-Piwko to mroczna powieść, nasycona słowiańskimi wierzeniami, krwawą historią pod sztandarem UPA i aromatem wiecznie zielonych połonin. Okraszona dodatkowo wątkiem o zabarwieniu romantyczno-erotycznym i zagadkami, rodem z najlepszych kryminałów. Pola, początkująca pisarka po rozwodzie oraz kolejnym zawodzie miłosnym, postanawia „rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady”. Kiedy natrafia na bardzo korzystną ofertę wynajmu domu w Hoczwi, nie waha się ani chwili i bez żalu opuszcza stolicę. Niemal od razu okazuje się, że ktoś niedawno zamordował byłego właściciela tej chałupy, niejakiego Helmuta. Informację o tym przekazuje kobiecie prokurator Leon Borecki. Bardzo męski i przystojny, dodajmy. Do tego stopnia, że zaraz po informacji od niego uzyskanej, Pola nie waha się iść z nim do łóżka. Borecki prowadzi swoją sprawę, która coraz bardziej krąży wokół słowiańskich bogów i niechlubnej UPA, grasującej niegdyś po tych pięknych terenach. Jednocześnie ulega coraz bardziej wdziękom nieco bezwstydnej, moim zdaniem, pisarki. Dość szybko dochodzi do kolejnego morderstwa, tym razem rytualnego, we wsi obok. I choć na pierwszy rzut oka nic tych dwóch spraw nie łączy, Leon, przy pomocy przyjaciela, ukraińskiego prokuratora, Żeni, oraz niejakiej historyczki Kiniorskiej, pomału odkrywa dziwne zależności pomiędzy tymi zabójstwami. Pewną rolę odgrywają tu też zainteresowania Poli słowiańskimi bóstwami oraz świętami, zależnymi od kalendarza naszych przodków. Co naprawdę wydarzyło się w Hoczwi i kim był stary Helmut? Dlaczego zginął? Co z tym wszystkim ma wspólnego ukraińska bojówka? I czym w ogóle jest tytułowa „pełnia wilka”? Te pytania zaprzątały mi non stop głowę podczas lektury i na nie wszystkie otrzymałam odpowiedź, a zakończenie tego tomu narobiło mi smaku na poznanie dalszych losów Poli i Leona. „Zło znów tutaj było i nawet ci, którzy nie chcieli w nie wierzyć, musieli je czuć. Czu to, jak podnosi wszystkie włoski na rękach i karku, jak dmucha zimnym powietrzem tuż przy uchu, jak zrywa narzuconą w pośpiechu kurtkę”. Zło przytoczone przez autorkę, wylewa się niemal z kartek tej książki. Ta powieść jest tak mroczna i tajemnicza, że niemal czuć, jak oblepia cię mackami, zapraszając do świata przedstawionego wewnątrz. Wszystko w „Pełni Wilka” się „klei”, wskakuje w odpowiednie miejsce i nic tutaj nie jest pozostawione przypadkowi. Natomiast realizm wręcz zaskakuje, biorąc pod uwagę aurę tajemniczych, słowiańskich wierzeń. Muszę jednak powiedzieć, że główna bohaterka nie spodobała mi się. Nie chodzi już nawet o jej „otwartość” i „gościnność” wobec Leona, ale o jej charakter. Wiem, że jest po przejściach, jednak jest tak cyniczna w swoim zachowaniu, że aż mnie skręcało, gdy czasem czytałam fragmenty jej poświęcone. Niestety też wydaje mi się, że była raczej drugoplanową postacią, bo zdecydowanie w tej książce pierwsze skrzypce odgrywał pan prokurator. Jego nieco bardziej polubiłam, ale też nie na tyle, żeby mu kibicować. Nie wiem dlaczego. Wydaje mi się, że ci bohaterowie byli, bo „byli”. Jeśli cała fabuła została dopracowana i niemal dopieszczona, tak kreacja bohaterów i ich relacja jest dla mnie nieco płaska i wydumana. Podsumowując, polecam „Pełnię Wilka”, bo jest to bardzo ciekawa książka. Niesie ze sobą wiele wartościowych treści i życiowych mądrości, a poza tym sam pomysł na fabułę jest zwyczajnie świetny. Bawiłam się dobrze przy tej powieści. Jednak nie wiem, czy sięgnę po nią raz jeszcze w przyszłości. Mam nadzieję, że drugi tom przypadnie mi również do gustu. Po cichu liczę na to, że Pola i Leon dadzą się nieco bardziej lubić. www.recenzje-szanuki.blogspot.com

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Oceń
Pełnia wilka Tom 1

Pełnia wilka Tom 1

Kaczyńska-Piwko Karolina,

Ocena czytelników

7,8

80 ocen wspólnie z Lubimy Czytać

Moja ocena:
    • Pełnia wilka Tom...

      Książka. Oprawa miękka

      38,90 zł  

    • bumerang