Kiedy Europa próbowała otrząsnąć się z koszmarów I wojny światowej, na jej wschodnich rubieżach, w Polsce, urodził się człowiek, którego życie, na tle innych losów niezwykłych i niebezpiecznych, ułożyło się w sposób szczególnie niezwykły i niebezpieczny. Człowiek ten przeżył holocaust, chociaż los robił wiele, by tak się nie stało, ba, kazał mu nawet przeżywać własną śmierć. Tym człowiekiem jest Leopold Kozłowski-Kleinman. Szczęśliwie żyje nadal i nietrudno spotkać go w Krak...
Pierwsza powieść Josepha Rotha, po raz pierwszy tłumaczona na język polski. Wstęp: Bella Szwarcman-Czarnota „Roth z precyzją dokumentalisty maluje Niemcy organizacji paramilitarnych Ludendorffa. Człowiek klasowy w sensie najbardziej typowym, Theodor, to również »ein Gottloser«, człowiek bez Boga: klasowość i zaprzeczenie wszelkich wartości transcendentnych w teraźniejszości to dwie strony tego samego medalu. […] Proces wytoczony Theodorowi jest nie tylko procesem faszyzmu, a...
Na zadane pytanie: "Czym jest dialog i w jaki sposób może nawiązać się między dwoma nieznajomymi"? - odpowiedział: "Naprzód jest przed-dialog, będący naszym powolnym albo gorączkowym przygotowaniem do dialogu. Nie wiemy, oczywiście, jak się potoczy, ani jaką przybierze formę, nie mogąc go wszakże wyrazić, z góry jesteśmy przekonani, że już się nawiązał: milczący dialog z nieobecnym rozmówcą.
E.J.
Tłumacz, filolog i poeta Salomon Dykman (1917–1965), którego życie znamy dzięki tekstom Ryszarda Löwa oraz Aminadawa Dykmana, syna Salomona, w trzech pierwszych tomach serii „Spotkania Literackie” przedstawiony został jako autor jednej tylko, zgubionej i odnalezionej książki. Tymczasem jego dorobek twórczy jest znacznie większy. Na niniejszą edycję składają się utwory z czterech innych, zniszczonych lub zagubionych zbiorów tłumaczeń, z których ocalały jedynie fragmenty....
To ostatnia z ksiąg Edmonda Jabesa. „Gościnność” to ostatnie z Jabesowskich słów kluczy… Etyka gościnności – brzmi to wspaniale i zachęcająco. Ale nie powinniśmy dać się zmylić. Jabes jest jak najdalszy od miałkiego moralizowania, do którego przyzwyczaiła nas humanistyka ostatnich dwóch dekad. Nie ma u niego miejsca na te wszystkie strzeliste akty uznania i przyjęcia Innego, na niekończące się wezwania do tego, by odkryć Innego wokół siebie i w nas – które ostatecznie poprz...
„Je suis incapable de répéter avec exactitude l’histoire de Jean-Loup. Elle était dramatique, confuse, compliquée. Plus son récit s’approchait de la fin, plus il devenait incroyable?; bien plus, improbable. Il parlait dans le dialecte local, et pourtant j’avais l’impression d’écouter une nouvelle d’Edgar Allan Poe ou de Roald Dahl.
Słowa, słowa… Nasi sprzymierzeńcy, świadkowie, sędziowie; żyjemy z nimi, obok nich, widzimy, jak się rodzą, jak żyją, jak umierają. Jedne, choć czas ich minął, opierają się, walczą o przetrwanie, inne odchodzą cicho, niezauważenie. Ileż słów odprowadziliśmy na zawsze, ile pogrzebaliśmy na cmentarzyskach pamięci. Słów, które umarły, nie da się przywrócić do życia, można je tylko opłakiwać. Ale cudem i tajemnicą jest to, że w ich miejsce rodzą się nowe. Prawdziwym dramatem jes...
W siedmiu rozdziałach „Chasydyzm. Wszystko, co najważniejsze” omawia najważniejsze cechy jednego z najbardziej dynamicznych i długowiecznych ruchów religijnych powstałych kiedykolwiek na ziemiach polskich. Są to po kolei: definicja, role genderowe, charakter przywództwa, wielkość demograficzna, geografia, gospodarka i schyłek okresu klasycznego chasydyzmu. Jest to pierwsza próba odpowiedzi na te pytania w jednym tomie i pierwsze tak szerokie i multidyscyplinarne ujęcie tego t...
Książka do pisania poświęcona jednemu z najpiękniejszych polskich miast, perle polskiego wybrzeża. Budowane od lat 20. XIX w. łaźnie do kąpieli zapoczątkowały historię tutejszego kurortu, przyciągając nie tylko rzesze turystów, ale również wybitnych przedstawicieli kultury. Po wojnie Sopot stał się przystanią dla literatów, szukających oddechu od wielkomiejskich intelektualnych ograniczeń. Bywali tu Zbigniew Herbert (który w przywołanym w Książce cytacie opisuje przeżycia „wi...
„W Berlinie, przynajmniej dla mnie, ważni są inni, wędruję więc, szukając ulotnych cieni, wydeptuję szlak, licząc, że w końcu odnajdę dawny kształt miasta, choćby jego zarys, i wpiszę w niego kilka bliskich mi postaci, mocniej uchwycę ich obecność. Za dużo w tym mieście ścieżek, za dużo tropów, ulice zmieniają się w biblioteki wypełnione podziwianymi książkami. Czytane strony prowadzą do miejsc o odmiennym dziś wyglądzie, linie papilarne literatury i życia nie nakładają się n...
Czemu służyć ma sztuka w miejscach zbrodni i śmierci, co czyni lub uczynić może artysta dla pamięci o ofiarach i pamięci żyjących, wreszcie jak przy jej udziale kształtuje się „krajobraz po zbrodniach” Europy drugiej połowy wieku XX, a także nowego stulecia? Czy sztuka przynieść może katharsis, wzbudzić uczucia trwogi i współczucia, spowodować narastanie empatii wobec losu wielkich, grupowych podmiotów wojennych tragedii? Czy dzieła sztuki zdołają poprzez artystyczny ład i kr...
„Rok 1926 był dobrym momentem na wizytę w Związku Radzieckim – rozkwit NEP-u, czas poluzowania gospodarczego i w związku z tym rozbudzenie życia obywatelskiego po czasie wojny domowej, głodu i terroru. Jak wszyscy myślący młodzi ludzie wówczas w Europie, Roth był bardzo zaciekawiony sowieckim eksperymentem. Teorie i doktryny polityczne bolszewików mniej go interesowały wszelako niż konkret ludzkiego życia. Znał dobrze wszystkie hasła, ale żeby ocenić wiarygodność rewolucji, ...
Książka, którą ze wzruszeniem oddajemy dzisiaj do rąk Czytelników, czekała na tę chwilę ponad siedemdziesiąt lat (!), a jej burzliwe dzieje niejako symbolicznie odzwierciedlają tragiczne losy polskich Żydów w ostatnim stuleciu. Otóż w roku 1939 młody – zaledwie dwudziestodwuletni – i niezwykle utalentowany, a przy tym nader płodny tłumacz Salomon (Szlomo) Dykman złożył w Wydawnictwie Wzajemnej Pomocy Studentów Żydów Uniwersytetu Józefa Piłsudskiego gotowy przekład pokaźnego w...
Eseje skłądające się na tę książkę mają wspólny mianownik. Jest nim "nasza żydowskość". Nasza - czyli ludzi, którzy funkcjonują po żydowsku w Polsce, będąc zarazem w pełni uczestnikami całości, jaką jest Polska. Pisząc o jidyszkajt, upamiętnieniu Zagłady, Jedwabnem czy przemianach 1989 roku, stawiam się niepostrzeżenie w roli rzecznika takich Żydów "polsko-polskich" - odmiennych od Żydów "polsko- izraelskich" czy "polsko-amerykańskich", dla których kultura polska nie jest pu...
Wydanie zbioru poezji Aldy Merini w języku polskim, w znakomitym przekładzie Jarosława Mikołajewskiego, wzbogaca znaną już serię poetycką „Zeszyty z ulicy Grodzkiej”, poświęconą „klasykom” poezji włoskiej dwudziestego wieku, która przybliżyła polskim czytelnikom dzieła poetów takich jak: Giuseppe Ungaretti, Salvatore Quasimodo, Cesare Pavese, Primo Levi i Valerio Magrelli. Ta antologia poetycka Aldy Merini składa hołd jednej z najważniejszych przedstawicielek współczesnej po...
Wenecję ocaloną Simone Weil zaczęła pisać w roku 1940. Nie ukończyła jej, choć wracała do niej parokrotnie, ostatni raz, tuż przed śmiercią, w roku 1943. Tekst w formie brulionowej, z fragmentami prawie gotowymi, wierszem i prozą, poprzedzielanymi partiami o charakterze konspektu, opublikował Gallimard w roku 1955. Wydawca wspomina o licznych brulionach (odnaleziono około pięćdziesięciu wersji wielkiego monologu Jaffiera),nie podaje jednak, na jakich zasadach dokonywano wybor...
Niniejsza książka stanowi drugą część, a może raczej uzupełnienie zbioru pt. Mocą przepasały swe biodra. Portrety kobiet żydowskich wydanego w 2006 roku przez Fundację im. prof. Mojżesza Schorra. Do wizerunków czternastu kobiet zamieszczonych w pierwszej części dodaję obecnie osiem. W średniowiecznym Midraszu HaGadol, zredagowanym przez Dawida ben Amrama, każda z cech dzielnej kobiety wymienionych w Pochwale dzielnej kobiety z Księgi Przysłów (31) została przypisana jednej z ...
„Najczęściej padającymi słowami w postholokaustowej terminologii są: «nie wrócił», «tam», «stamtąd», «został», «złapali go», «zabrali». Określenia te są adekwatne również do historii życia mojego ojca. Jest on jest jedną z niezliczonych osób, które po drugiej wojnie światowej «zostały tam», «nie wróciły», i od tego czasu ich los pozostaje tajemnicą. Miejsce i okoliczności śmierci mojego ojca, a w gruncie rzeczy samo pytanie, czy rzeczywiście zginął, pozostają bez odpowiedzi. ...