Dorota i Andrzej byli stosunkowo młodym małżeństwem, mieli za sobą zaledwie dwa lata wspólnego pożycia. Poznali się zaraz po studiach, w czasie oczekiwania na rozmowę kwalifikującą w dobrze prosperującej firmie. Oboje starali się o to samo stanowisko, choć byli absolwentami różnych uczelni i różnych kierunków. Żadne z nich nie zostało przyjęte. Jak dość zgodnie stwierdzili, wychodząc z rozmowy, nie było szans, to była ustawka.
W tym tomiku wiersz, miniatura prozą, czy zdania mądrościowe, mają w sobie nie tylko filozoficzną czy społeczną dygresję, ale również ciepło, uczuciowość, charakteryzują się tak trudną do osiągnięcia równowagą miedzy emocjami a intelektem. Udaje się to poetce, nawet jeżeli mamy do czynienia z pozornym drobiazgiem, impresyjnym portretem leżącego na ulicy pijaka. Ta liryka stanowi własną, udaną próbę odczytania tradycji polskiego wiersza.
Nieustająca próba odnalezienia własnej tożsamości. Wewnętrzne walki z samym sobą i otaczającą rzeczywistością. To są najważniejsze motywy tej liryki, w której istotną rolę odgrywa samo tworzenie. Ono bowiem jest taką formą terapii, która z sekundy na sekundę, z minuty na minutę, z dnia na dzień, potrafi ocalić. To, co piękne i wartościowe.
Dramatyczna, wstrząsająca poezja, w której intymne wzruszenia i doznania tym bardziej są ważne, kiedy mamy do czynienia z ludzką nędzą i bólem zadawanym przez innych. Jest to dodatkowo bolesne, kiedy to dotyczy osób najbliższych, tych, którzy z racji pokrewieństwa powinni stać na straży dobra i miłości. Liryka, w której staranność słowa, jego funkcjonalność, nic nie tracą ze swoich uniwersalnych znaczeń.
Czemu tak mało jest w nas i poza nami miłości czystej, prostej i bez lęków. To niemal dosłowny cytat z wiersza poetki, dla której próba odnalezienia odpowiedzi na tak zadane pytanie jest najważniejszym motywem jej liryki. To nie tylko miłość, ta intymna, nieprzewidywalna i tajemnicza, w której liczy się każdy drobiazg czy uniesienie, ale też wszystkie "okołomiłosne" stany duszy, serca i rozumu, rzeczywistość, która często przerasta nasze nadzieje i oczekiwania. To w tych prow...
Wbrew tytułowi tych słów jest więcej. To one towarzyszą i stanowią kontekst dla tych trzech najważniejszych: Wiary, Inspiracji, Prawdy. Jest to liryka, w której jest miejsce na intymne przeżywanie majestatu Zmartwychwstania, ale również na pełną zaangażowania troskę o kondycję moralną współczesnego Polaka, gdzie patriotyzm stanowi nie tylko społeczną inspirację, ale jest też darem rozumu, opowiedzeniem się po stronie takiej tradycji, w której Bóg, Honor i Ojczyzna są najważni...
Ucieczka z lochu to książka paragrafowa, w której każdy wybór może być twoim ostatnim. Budzisz się w środku nocy i słyszysz kroki w swoim własnym domu. Co zrobisz? Gdzie się ukryjesz? A może stawisz czoła nieznanemu? W tej interaktywnej historii to Ty jesteś bohaterem i tylko od Ciebie zależy, jak się skończy ta przerażająca noc.