Opis treści
8 kwietnia gen. Gambier-Parry, do którego dotarł już rozkaz o odwrocie, podjął próbę wyjścia z kotła. Jednak jego kolumna została zmasakrowana bocznym ogniem czołgów i dział (swoją klasę pokazały tu ponownie 88-milimetrowe działa pplot.) i tylko część awangardy zdołała przejść. Kolejna próba przebicia się w kierunku zachodnim zakończyła się podobnie. Jedynie dwa szwadrony 3. BZmot. hinduskiej i część 1. pułku artylerii królewskiej, szaleńczą jazdą przedarły się na zewnątrz pierścienia i dotarły do El Adem wraz z 300 jeńcami, których udało im się wziąć w walkach. Sam gen. Gambier-Parry skapitulował o godz. 9.00, trafiając do niewoli wraz ze sztabem 2. DPanc. i 3 000 żołnierzy. Niemcy zdobyli ponadto sporo pojazdów i materiałów pędnych. Te ostatnie były najcenniejsze, ponieważ zapewniły Rommlowi możliwość dalszego ruchu na wschód. Kiedy rozładowywano samochód z rzeczami Gambier-Parry`ego, Rommel zarekwirował sobie jego gogle ochronne. Uważam, że nawet generał ma prawo do łupu– oświadczył...
(opis wydawcy)